Wydanie 38/2010 (2010-09-22)

Ostatni raz, granice miasta poszerzono w 1973 r.

ZAMOŚĆ SIĘ DUSI

Po kilku latach przerwy, wrócił temat poszerzenia granic Zamościa. O to będzie jednak trudno, bo wiadomo, że gmina Zamość nie jest zainteresowana oddawaniem swoich gruntów.

Na sesji w zamojskim Ratuszu, która odbyła się pod koniec sierpnia, Rada Miasta przyjęła dokument pt. „Założenia do planu społeczno - gospodarczego oraz projektu budżetu miasta Zamość na 2011 r.". W jednym z punktów mówi się o podjęciu działań na rzecz poszerzenia granic miasta. Zdaniem przynajmniej części radnych miasto dusi się w swoich granicach administracyjnych i koniecznie trzeba podjąć starania, by pozyskało dodatkowe hektary. Przypomnijmy, że Zamość zajmuje powierzchnię 3 tys. 33 ha.
maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

zamościanin na emigracji 2016-04-03  16:32

Należy rozważyć poszerzenie granic Zamościa. Do Zamościa włączone zostać powinny w całości Kalinowice, Wólka Panieńska, Szopinek, Skokówka, Chyża, część Sitańca położona na południe od rzeki Czarny Potok, część Mokrego położona przy szosie ze Żdanowa do Płoskiego plus lotnisko, część Płoskiego, LHS Bortatycze. Miasto musi poszerzyć swoje granice bo w obecnych się dusi. Należy patrzeć w politykę w sposób długofalowy. Krakowem, Wrocławiem, Poznaniem ani nawet Lublinem czy Rzeszowem pewnie nigdy nie będziemy (zbyt mały potencjał regionu, miasto zbyt mało atrakcyjne dla ludzi z zewnątrz). Ale od czegoś trzeba zacząć. Wyprzedziliśmy Chełm jeśli chodzi o liczbę mieszkańców, władze Zamościa powinny dążyć aby miasto wyszło na pozycję zdecydowanego wicelidera w województwie. Długofalowa polityka miasta powinna zakładać, że Zamość w przyszłości będzie miastem 100, 120 tysięcznym (oczywiście przy pozytywnych tendencjach demograficznych, zakładając, że dzietność Polek wzrośnie z 1,2 do 1,8 lub 1,9 bo o wyższej chyba trudno marzyć). Miasto powinno dążyć do zatrzymywania w mieście ludzi młodych oferując im pracę i mieszkania. Powinna powstać w Zamościu całkowicie nowa dzielnica (nowe osiedle) z zabudową wielorodzinną tak jak kiedyś Polna, Słoneczny Stok w niezabudowanej dotąd części miasta np. okolice Chyżej. Do tego trzeba odpowideniej infrastruktury, szkół, przedszkoli. Zamość musi się znów stać atrakcyjnym miejscem dla ludzi z regionu, aby chcieli w nim się osiedlać, mieszkać. Od czegoś trzeba zacząc...

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem