Wydanie 38/2010 (2010-09-22)

Huczwa znowu wysoko w tabeli IV ligi

TO SOBIE POSTRZELALI!

Dziewięć bramek w dwóch meczach ? takim imponującym bilansem mogą się pochwalić piłkarze Huczwy. Podopieczni trenera Jacka Paszkiewicza najpierw pokonali Start Krasnystaw, a potem rozprawili się z Unią Bełżyce.

Mecz zaległy: Huczwa - Start Krasnystaw 6:0 (3:0). Bramki: Michalczuk 10', Anioł 20', Paweł Maliszewski 44', Iwanicki 56', Somyk 63', Cieślik 69'. Żółte kartki: Piotr Joniec - Iwan, Klimkiewicz, Dowhoszyja. Czerwona kartka: Iwan w 47' (za drugą żółtą). Sędziował: Sławomir Olucha z Lublina. Widzów: 200. Huczwa: Paweł Joniec - Orzechowski (61' Czernoba), Nowosad, Anioł, Piotr Joniec (64' Cieślik) - Mruk, Somyk (77' Łasocha), Pavlenko (68' Piotr Maliszewski), Iwanicki - Paweł Maliszewski, Michalczuk. Start: Ryć - Dowhoszyja, Rachwał, Iwan, Sawa - Gajewski, Charjasz (70' Gutowski), Pluta, Sudoł - Polikowski (82' Banaszkiewicz), Klimkiewicz.
Mecz 7. kolejki: Unia Bełżyce - Huczwa 0:3 (0:0). Bramki: Paweł Maliszewski 50', Michalczuk 60' i 77'. Żółte kartki: Sidor, Pietras (Unia). Sędziował: Leszek Kurowski z Białej Podlaski. Widzów: 150. Huczwa: Paweł Joniec - Orzechowski, Nowosad, Anioł, Piotr Joniec (67' Łasocha) - Pavlenko (60' Cieślik), Mruk, Somyk (73' Walentyn), Paweł Maliszewski - Iwanicki, Michalczuk.
- Po wpadce w spotkaniu z Huraganem bardzo chcieliśmy się zrehabilitować. Udało się, mój zespół zagrał wreszcie tak, jakbym tego sobie życzył. Mecz ze Startem ułożył się dla nas wyśmienicie.
kk

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem