Zamość. Nie chciał krzyża podczas głosowania
KOŚCIÓŁ CZY LOKAL WYBORCZY?
Edward Habit, przewodniczący komisji wyborczej w Zamościu (zgłoszony przez KW Grzegorza Napieralskiego), która mieściła się w siedzibie straży pożarnej przy ul. Kilińskiego, zarządził głosowanie wśród pozostałych członków. Dziewięcioosobowa komisja wyraziła zgodę na zdjęcie krzyża (jedna osoba była przeciw), ale tylko na czas głosowania wyborcy.
au
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży
Komentarze
Jeśli temu panu przeszkadzał krzyż na ścianie to nie musiał wcale wchodzić do lokalu wyborczego. Ciekawe czy u siebie w domu pozdejmował krzyże ze ścian? A ta sytuacja w lokalu może była na pokaz? Bo przecież teraz jest taka walka o krzyże...Symbolem POLSKI jest również KRZYŻ, komisja bardzo źle zrobiła ze zgodziła sie GO zdjąć. Jestem pełen wdzięczności dla tego pana co nie zgodził sie na zdjęcie krzyża. Trzeba walczyć o to co w życiu jest najważniejsze. Jeśli widzę co sie dzieiej z niektórymi krzyżami to jest na prawdę smutne - ludzie nie mają szacunku dla BOGA!