PIERWSZY, ALE NIE OSTATNI
W programie imprezy znalazły się m.in. występy kapel i zespołów muzycznych, konkursy dla motocyklistów (m.in. przeciągania liny, picia piwa na czas). Nie zabrakło też uwielbianej przez posiadaczy jednośladów parady motocykli (kawalkada przejechała trasą Werbkowice - Hrubieszów - Werbkowice). Na boisku przy GOK można było też zobaczyć, w jak krótkim czasie duże auto terenowe może kompletnie zdewastować samochód osobowy (na zdjęciu). Organizatorami imprezy były: Stowarzyszenie Motocyklistów Ziemi Hrubieszowskiej Moto Rubież, GOK Werbkowice i Urząd Gminy.
kk
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży