Wydanie 8 z dnia 24 lutego 2010 r. (2010-02-24)

Książki

PULS MIASTA

„Niedaleko namiotów chorągwi dragońskiej Wołodyjowskiego spotkali pana Łaszcza idącego, a raczej taczającego się na czele kilkunastu szlachty, gdyż i on, i towarzysze byli zupełnie pijani”.

Ale to tylko jedna jego twarz imć pana Samuela Łaszcza: łasego na kobiece wdzięki hulaki, pieniacza i warchoła, a przy tym dzielnego żołnierza. Maluje ją w „Trylogii" Henryk Sienkiewicz.
MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem