Wydanie 8 z dnia 24 lutego 2010 r. (2010-02-24)
Licytują dłużników, czyli co można kupić od komornika
MAJĄTEK POD MŁOTEK
Potencjalni licytanci najczęściej dopytują o działki w samym Zamościu i pobliżu miasta, grunty orne (duże areały) i ciągniki rolnicze (choć te są pod ochroną). Natomiast licytacje samochodów już nie wzbudzają zainteresowania. Te auta z reguły nie są „pierwszej młodości”; nierzadko były własnością „alimenciarzy”.
- W dużych miastach działki faktycznie „schodzą na pniu" ale nie u nas - mówi Beata Kamińska, komornik w Hrubieszowie. - Dwa lata temu, po dłuższej przerwie, sprzedałam siedem nieruchomości. W minionym roku tylko cztery - dodaje. Wyjaśnia, że potencjalni licytanci najczęściej wypytują o ziemię. - Dzwonią Polacy, przebywający za granicą. Chcieliby kupić od razu 100, 200 czy 300 ha a nie 1,20 ha - informuje.
Magda Wójtowicz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży