Wydanie 8 z dnia 24 lutego 2010 r. (2010-02-24)

O tym, jak w Suścu wyliczają pobory

TEMU? DAMY

W susieckiej gminie jak w tym wierszyku dla dzieci o sroczce, co to kaszkę warzyła. Temu dała, tamtemu nie dała, a temu nie dała i frrrr… odleciała. Tyle, że pracownicy nie dziecięce paluszki, a pobory nie kaszka.

A komu dała? Grzegorzowi Bukale, pełniącemu obowiązki dyrektorowi Gminnego Ośrodka Kultury. Na sprawę zwrócili uwagę urzędnicy Regionalnej Izby Obrachunkowej, którzy przez pół roku, podczas okresowej kontroli sprawdzali gminną dokumentację. Okazało się, że gmina p.o. dyrektora niezgodnie z przepisami do pensji doliczała tzw. dodatek wiejski - taki sam, jaki przysługuje np. pracującym na wsi nauczycielom. - Zgodnie z przepisami, ten dodatek nie powinien wchodzić w skład wynagrodzenia tego pana - wyjaśnia Agnieszka Szymańska z działu kontroli RIO.

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem