Wydanie 8 z dnia 24 lutego 2010 r. (2010-02-24)

O „dobrym sercu” drogiego wójta Babiarza

BOBEL (NIE)LEGALNY?

- Liczy się doświadczenie, a nie wykształcenie – oburza się wójt Jerzy Babiarz na anonimy, którymi – jak można się domyśleć – jego przeciwnicy posłali do wojewody. Skarga w sprawie polityki kadrowej w gminie Izbica trafiła też do MSWiA.  

 „Zatrudniony na stanowisku wicewójta Józef Bobel nie ma ukończonych studiów wyższych, co jest niezgodne z prawem" (a wójt Babiarz, powołując go na swego zastępcę, również łamie paragrafy) - doniesiono do Genowefy Tokarskiej, wojewody lubelskiej. W podpisie skargi „Samorząd gminy Izbica". Ten sam anonim trafił też na biurko ministra spraw wewnętrznych. Minister polecił służbom wojewody sprawdzić jak to z wykształceniem Bobla jest. Zgodnie z prawem wicewójt powinien być po studiach (dodajmy, że wójt może mieć nawet wykształcenie podstawowe). A Józef Bobel nie jest, ma ukończone technikum.

her 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem