Wydanie 3 z dnia 20 stycznia 2010 r. (2010-01-20)

Radecznica. Bo nie ma taksówek?

PODPITY NA WÓZKU

Policjanci zatrzymywali rowerzystów, furmanów, traktorzystów, ale chyba po raz pierwszy trafili na pijanego, który podróżował… wózkiem inwalidzkim.

52-letniego mężczyznę zatrzymano do kontroli w Radecznicy, przy ul. Prusa. - Był przecież uczestnikiem ruchu drogowego - tłumaczy Joanna Kopeć, rzecznik prasowy w zamojskiej komendzie.
maw 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem