Wydanie nr 12 z 2023 r. (2023-03-21)
Polscy rolnicy: nie mamy żadnych szans na konkurowanie z ukraińskimi agroholdingami
JAK DAWID Z GOLIATEM
Największe gospodarstwa rolne w Polsce mają po 12-15 tys. hektarów ziemi i można je policzyć na palcach. Największe gospodarstwa na Ukrainie – po 300, 400, 700 tys. hektarów. Tak zwane agroholdingi, niektóre z zagranicznym kapitałem, uprawiają prawdopodobnie około jedną trzecią gruntów rolnych na Ukrainie. To one produkują dużą część zbóż i rzepaku na eksport. Od wybuchu wojny droga eksportu wiedzie m.in. przez Polskę i także bezpośrednio do Polski.
Nie jesteśmy w stanie konkurować z ukraińskimi agroholdingami – alarmują od kilku miesięcy rolnicy z Zamojszczyzny. To tutaj tanie zboże z Ukrainy najwcześniej zaczęło zapełniać magazyny, ale teraz jest w całym kraju. Cena tony pszenicy spadła z ok. 1600 zł (żniwa) do ok. 900 zł. Co gorsza, popyt na polskie zboże zanika i wiele punktów skupu go nie przyjmuje.
Anna Rudy
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).