Wydanie 30 z dnia 29 lipca 2009 r. (2009-07-29)

163 789 zachorowań w blisko 160 krajach, 998 przypadków śmiertelnych – to najświeższe dane dotyczące świńskiej grypy

GRYPA W LONDYNIE I LUBLINIE

Epidemia świńskiej grypy rozwija się szybciej niż jakakolwiek inna do tej pory! Światowa Organizacja Zdrowia podała: we wcześniejszych przypadkach wirusy grypy potrzebowały 6 miesięcy, żeby rozprzestrzenić się na taką skalę jak dziś. Teraz wystarczyło tylko 6 tygodni.  

Wirus jest mieszanką świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Pierwsze przypadki zachorowań miały miejsce w kwietniu w Meksyku i USA. Teraz ogarnęły świat. Są blisko nas.

Gorączka na lotnisku
Strach zapanował w Wielkiej Brytanii. W ciągu ostatniego tygodnia liczba chorych wzrosła tam dwukrotnie! Szacuje się, że zarażonych wirusem H1N1 jest już blisko 100 tys. Ludzi ogarnęła panika. To częściowo za sprawą komunikatów służb rządowych, które ogłosiły, że na oddziałach intensywnej terapii może zabraknąć miejsc dla chorych ze świńską grypą. Na razie jeszcze są, ale jeśli liczba zachorowań będzie rosła w takim tempie jak ostatnio, wolnych łóżek zabraknie. Według specjalistów liczba osób wymagających hospitalizacji może jeszcze latem być o 30 proc. wyższa niż ilość miejsc na oddziałach. Władze brytyjskie ogłosiły, że jeśli dojdzie do takiej sytuacji, będą zmuszone odsyłać chorych obcokrajowców do swoich krajów.

Nerwowe ruchy na lotniskach. Sprawdzani są wszyscy pasażerowie przylatujący na Wyspy. W tym celu w portach lotniczych ustawiono urządzenia wychwytujące podróżnych z gorączką. Atmosferę strachu podgrzewa historia, śledzona ze szczegółami przez media, 26-latki w szóstym miesiącu ciąży. Stan chorej na świńską grypę kobiety dramatycznie się pogorszył, na tyle, że przy życiu utrzymuje ją tylko aparatura. I kolejny ruch napędzający spiralę strachu. Niektóre sieci handlowe wycofały ze sprzedaży leki antywirusowe. Ich obecność byłaby zachętą do odwiedzenia sklepów przez osoby chore. Wielu lekarzy odmawia podawania Tamiflu (jedynego skutecznego leku) pacjentom z lekkimi stanami świńskiej grypy. Monitorowany jest stan zdrowia dzieci przebywających na wakacjach. Mówi się, że z powodu rozwoju epidemii wiele szkół we wrześniu może nie rozpocząć nauki. Ruszyła też specjalna kampania promująca Krajowy Serwis Pandemii Grypy (gorąca linia i strona internetowa). Rząd przeznaczył na akcję 2,4 mln funtów. O wiele więcej zarezerwował na szczepionki przeciwko świńskiej grypie - dla wszystkich obywateli. Podobną decyzję kilka dni temu podjęła Francja i Hiszpania.

her, MaMaz, wsp. au

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem