TE BAŁWANY DA SIĘ LUBIĆ

Kto powiedział, że zima jest nudna? Mamy na to kolejne dowody od naszych Czytelników, którzy wyszli z domów i puścili wodze fantazji. Śnieżne kule toczyli mali i duzi, lepiły całe rodziny, grupy sąsiadów, a nawet pół osiedla. Zabawa była przednia, a pomysł gonił pomysł. Ze śniegu powstały dzieła – wszystkie przepiękne, bo lepione od serca i z wielką radochą. W tym tygodniu prezentujemy kolejną porcję śnieżnych piękności.

W tym tygodniu prezentujemy kolejną porcję śnieżnych piękności. 

Mamy prawdziwego olbrzyma Arktosa. Bałwanek ma 7 m wysokości i jest podobno największym bałwanem w województwie. Jego igloo jest też imponujące: wysokie na 3 m i ma 7 m średnicy. Ten duet robi wrażenie.  

Sympatycznego Messi (tak, tak, to z miłości do Argentyńczyka i piłki nożne) stworzyli ze śniegu Szymek, Kubuś, Michał i Monika z Suchowoli Kolonii. 

Bałwankę Józie ulepiły 7-letnia Julia i 11-letnia Natalia Puczkowskie z Rozkoszówki (gm. Uchanie), a ich mama dodała komentarz: „Jakie czasy taki bałwan”.  

Sympatycznego dwumetrowego bałwanka Stefana ulepiły pierwszaki z SP w Żdanowie pod okiem wychowawczyni Diany Luchowskiej. 

Szczepuś – to bałwanek ulepiony przez dzieci z SP w Przewalu. Zaprasza na szczepienia, a wraz z pielęgniarkami (też ze śniegu) jest tak sympatyczny, że nawet dzieci nie boją się szczepić. 

Są też bałwany, które patrzą na świat w różowych okularach, inne otulone w ciepłe szaliki (lepione przez emerytów), z rumianymi policzkami, z miskami na głowi, w chustkach, z guzikami i czapką z kamienia józefowskiego (jakby inaczej, gdy stanęły w kamieniołomach w Józefowie). 

Piękny zamojski ratusz wyrzeźbili osadzeni z ZK w Zamościu. Ktoś stworzył bohaterów bajek: słynnego Olafa czy rybaka Rysia, profesora Filutka z Bunią, a nawet jaskinie smoka. A imiona… są urocze: Romek, Śniegowy Ziom, Cichociemny, Emeryt, Dyzio i Zyzio, Ktosiek, Koronarktos, Nik, Nak, Flak, kot Edzio czy Miś. 

I, uwaga! 

Na naszym profilu na Facebooku odpaliliśmy głosowanie. Razem wybieramy bałwana nad bałwany. Pamiętajcie, że to tylko zabawa. Dlatego na przekór smutkom i zmartwieniom, odprężmy się, podziwiajmy razem galerię bałwanków, nagradzając je lajkiem. Na pewno sprawimy radość tym, którzy je lepili, a zwłaszcza maluchom. 

Można na nie głosować, klikając na najpiękniejszego bałwana nad bałwany. Głosowanie trwa aż do Walentynek (niedziela, 14 lutego) do północy. Zatem, do dzieła! 

Wyniki konkursu ogłosimy w wydaniu TZ z 17 lutego. Przyznamy też tytuły „Bałwana na miarę naszych czasów”. 

her