NA POMOC POGORZELCOWI

Pan Leszek, 63-letni mieszkaniec Nowej Wsi jakiś czas temu w wypadku stracił nogę. Kiedy udało się zakończyć leczenie i dzięki protezie mężczyzna mógł już poruszać się o własnych siłach, niespodziewanie spadła na niego kolejna tragedia. Spłonął mu dom.

Pożar wybuchł 4 stycznia ok. godz. 20. Ogień w ciągu kilku minut rozprzestrzenił się po całym drewnianym budynku. Gospodarz na szczęście szybko opuścił mieszkanie, ale nie było szans na uratowanie czegokolwiek. Drewniany dom spłonął niemal doszczętnie. Ocalał jedynie murowany ganek. 

Wstępnie ustalono, że przyczyną wybuchu pożaru był zwarcie instalacji elektrycznej.  

Na pomoc panu Leszkowi, który nie ma gdzie mieszkać ruszyli sąsiedzi, znajomi i rodzina. Chcą pomów mu odbudować dom. Budynek nie był ubezpieczony. Proszą o pomoc i wsparcie wszystkich ludzi dobrej woli, bo sami nie dadzą rady. A potrzebne jest dosłownie wszystko. 

– Pan Leszek jest przesympatyczną osobą, zawsze służył pomocą sąsiadom i bliskim. Teraz kiedy znalazł się w trudnej sytuacji, my chcemy mu pomóc – mówi jedna z sąsiadek.

Przyjaciele zorganizowali zbiórkę na stronie zrzutka.pl. Wiele osób nie pozostało obojętnych na ten apel. Udało się już zebrać sporo ubrań dla pana Leszka. Teraz są gromadzone materiały na odbudowę domu. Potrzebne są m in. pustaki, okna i wiele innych rzeczy. 

Organizatorzy akcji chcą zebrać 100 tys. zł. Do piątku (8 stycznia) udało się zgromadzić ponad 6,5 tys. zł. 

Aby pomóc panu Leszkowi z gminy Turobin, wystarczy wejść na stronę: i wpłacić dowolną kwotę. 

mp