Wydanie 2 z dnia 14 stycznia 2009 r. (2009-01-14)

Nieznane zdjęcia z lat okupacji znaleziono w Zamościu

HITLER POD SZAFĄ

Dwóch trzyma krowę za rogi, inny łapie za ogon, koledzy z plutonu pilnują, by bydlę nie kopnęło. Kapral ciągnie za wymię. Tak żołnierze Wehrmachtu doją poczciwą krasulę. To jeden z obrazków wojennych, utrwalony na czarno-białych fotografiach robionych przez niemieckich oficerów. Odkrył je (154) w swoim domu Maciej Błaszczak z Zamościa.  

Zdjęcia przeleżały tu lata. - Wiedziałem, że są. Gdy byłem mały mama czasem je wyciągała i pozwalała mi pooglądać - przypomina sobie pan Maciej. - Fotografie były trójwymiarowe, patrzyłem na nie przez specjalną przeglądarkę. Czułem się jak podczas prawdziwej akcji wojennej. Gdy się już napatrzyłem, mama chowała zdjęcia do pudełka. Ale kiedyś fotografie przepadły.

Zostały tylko wspomnienia i opowieści skąd się wzięły u Błaszczaków. Ich historia wiąże się z rodzinnym domem mamy pana Macieja i Izabeli z Chojnackich.

her

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem