POLAK ZŁODZIEJ...
Chciałbym się z Wami podzielić swoimi spostrzeżeniami na temat nas Polaków. Bardzo nas, jako naród, oburzyła w TV niemiecka reklama Media Markt - Polaka złodzieja. Byłem świadkiem zdarzenia, które miało miejsce w tomaszowskiej "Biedronce". Liceum tomaszowskie gościło delegację młodzieży niemieckiej. Otóż ci młodzi ludzie robili zakupy w tej "Biedronce" i oczywiście jednemu z nich skradziono portfel.
W sklepie są kamery, które jak się okazuje niczemu nie służą. Nie jest zapisywany obraz, bo pan, który ponoć ma siedzieć przy monitorze i obserwować sklep, miał w tym czasie przerwę. Robię w tym sklepie często zakupy i panowie w ciemnych garniturach, którzy ponoć mają siedzieć przy monitorze i obserwować sklep, chodzą sobie po hali. Śmiem więc twierdzić, że ten monitoring to po prostu atrapa i złodzieje o tym wiedzą, bo kradzieże w tym sklepie zdarzają się dość często. A może ochrona uważa to zajęcie za zbyt nudne i woli spacery?
Stały czytelnik
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży