DWIE LEKCJE STRAJKU

- Wczoraj (29 maja) w ponad 20 tys. polskich szkół i przedszkoli, również na Lubelszczyźnie, nie było dwóch pierwszych lekcji. Bo strajkowali nauczyciele. Jak wyglądał ten dzień w szkołach?

- W naszym regionie do protestu, organizowanego przez ZNP, przystąpiło ok. 60 proc. placówek oświatowych. Tam, gdzie nie strajkowano, lekcje odbywały się normalnie. W szkołach, które poparły nasze żądania, nauczyciele przyszli do pracy, ale pierwszych dwóch lekcji nie prowadzili. Te zostały odwołane. W niektórych placówkach część załogi protestowała, inna uczyła dzieci. O godz. 10 wszystkie szkoły pracowały już bez zakłóceń.

- Czego domagają się nauczyciele?

- Jeszcze przez 4 lata chcemy zachować możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury na zasadach, które obowiązują do końca 2007 roku. Spora grupa pedagogów właśnie wtedy nabędzie prawa do wcześniejszej emerytury i odejdzie z pracy.

- Wśród żądań są też emerytury pomostowe...

- Właśnie we wspomnianym 2011 r. wcześniejsze emerytury zastąpią tzw. pomostówki, czyli świadczenia dla osób pracujących w szczególnych warunkach. Chcemy, by nauczyciel został wpisany na listę zawodów uprawniających do przechodzenia na emerytury pomostowe. Nie traktujemy tego postulatu jako szczególnego przywileju, ma to być alternatywa przed bezrobociem.

Rozmawiała Jadwiga Hereta