NA LEWANDOWSKIM DO EURO

ROZMOWA TYGODNIA z Jerzym Engelem, byłym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski

 – Pokonaliśmy Irlandię 2:1 i zagramy na Euro 2016 we Francji. Losy awansu ważyły się jednak do ostatniej sekundy. Spodziewał się pan takiego horroru?

 – Liczyłem, że awansujemy dużo wcześniej. Głośno o tym mówiłem, a na swojej stronie internetowej pisałem nawet, żeby kupować rozmówki polsko-francuskie, bo od poniedziałku mogą być droższe... Poza Niemcami wszystkie drużyny były od nas zdecydowanie słabsze. Wiedziałem, że z zachodnimi sąsiadami zdominujemy grupę i bez problemów awansujemy do Mistrzostw Europy. Nie spodziewałem się jednak, że Niemcy przegrają z Irlandią. To spowodowało, że Irlandczycy złapali wiatr w żagle i z wielką determinacją szukali szansy podczas ostatniego meczu.

 – Czy można mówić, że wreszcie doczekaliśmy się zespołu na miarę Europy?

 – Już od dawna mamy taki zespół, a w nim piłkarzy na miarę Europy. Lewandowski jest uznawany za jednego z trzech najlepszych napastników Starego Kontynentu. Poza tym mamy zawodników, którzy grają w kilku świetnych klubach i znakomicie sobie radzą.

 

Rozmawiał Roland Maziarka