• 924.jpg
Wydanie nr 15 z 2015 r. (2015-04-15)

Husaria – najpiękniejsza i najskuteczniejsza formacja wojskowa Rzeczypospolitej

SKRZYDLACI JEŹDŹCY

Widok „skrzydlatych jeźdźców” (jak nazwano ich współcześnie), jednej z najbarwniejszych formacji wojska w Rzeczypospolitej XVI i XVII w., przywołuje na myśl przede wszystkim karty Trylogii Henryka Sienkiewicza i sceny z jej filmowych wersji Jerzego Hoffmana.

Czym jednak była w rzeczywistości ta jedyna w swoim rodzaju formacja wojskowa? Husaria, w czasach świetności to niewątpliwie najskuteczniejszy ofensywny oddział na europejskich polach bitew. Jej sławę i skuteczność podkreślały m.in. opinie króla szwedzkiego Gustawa Adolfa, który stwierdził: „Gdybym miał taką jazdę, z moją piechotą obozowałbym już tego roku w Konstantynopolu”. Podziw jego wzbudził widok husarii, która 1 października 1626 r. w bitwie pod Gniewem przeprowadziła skuteczny atak ze stromego wzgórza. Piechota szwedzka obawiając się zabójczej szarży, opuściła wcześniej szańce na wzgórzu i zeszła niżej, licząc, że stromizna uniemożliwi polskiej jeździe zdobycie pozycji szwedzkich.

Niewątpliwie brawura, połączona z wielką pewnością siebie oraz wysokie morale na polu bitwy, były kluczowymi czynnikami pozwalającymi chorągwiom husarskim odnosić przez blisko dwa stulecia błyskotliwe zwycięstwa nad wrogami Rzeczypospolitej.

Pierwsi husarze pojawili się w polskim wojsku ok. 1500 r. Informację o husarzach zanotował w kronice wydanej w 1582 r. historyk Maciej Stryjkowski: „w jesieni 1503 r. doszła nowina króla Aleksandra [Jagiellończyka], że Tatarowie przeszedłszy rzekę Prypeć pustoszą włości litewskie, a król przeciwko nim wysłał księcia Michajłowicza Olelkowicza słuckiego, słuckiego woiewodzica podolskiego Jana Buczackiego i przy nich dworzan litewskich i raców niemało, którzy za litewskie pieniądze po usarsku natenczas służyli”.

 

Jacek Feduszka

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem