Wydanie nr 50-51 z 2014 r. (2014-12-17)

CHOJNA, CZYLI ŚWIERK

ROZMOWA TYGODNIA z Leszkiem Dmitrocą, nadleśniczym Nadleśnictwa Józefów

Świerk, sosna, jodła? Jakie drzewko najlepiej kupić na święta?

 

– Zacznijmy od tradycji. Bożonarodzeniowy zwyczaj ustawiania choinek w domach dotarł do Polski z Niemiec w XIX wieku, w niektórych regionach kraju – nawet wcześniej. Tym drzewkiem był najpierw świerk, stąd też pochodzi nazwa „choinka” – bo świerk nazywany był „chojką”. Do strojenia dość wcześnie zaczęto też wykorzystywać jodłę, ale nie w całym kraju, bo występuje tylko w południowej części Polski. W naszym regionie jodła co prawda rośnie, ale obowiązuje zakaz jej wycinania w okresie świątecznym. Zakaz pojawił się wiele lat temu, gdy jodła masowo i nielegalnie była wycinana na choinki, przez co niszczono lasy. Jodły, owszem, nadal można kupić, ale tylko pochodzące z plantacji.

 

Świerk nadal jest popularny. Czy warto kupić takie drzewko?

 

– Jak najbardziej. Świerk jest specyficznym gatunkiem, który wydziela zapach żywiczny. Z tego właśnie słynie. W domu przez tydzień, nawet dłużej, czuć zapach lasu. Jodła nie ma tej zalety. Nie pachnie.

 

Rozmawiała Anna Rudy 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem