Wydanie nr 22 z 2013 r. (2013-05-29)

ZOSTAŃ DAWCĄ!

ROZMOWA TYGODNIA z prof. Sławomirem Rudzkim z Lublina, wojewódzkim konsultantem do spraw transplantologii

Kilka dni temu chirurdzy z Centrum Onkologii w Gliwicach dokonali pierwszego w Polsce przeszczepu twarzy. Czy to rewolucja w polskiej transplantacji?

– Nie tylko w Polsce. Przeszczep twarzy na świecie również jest wciąż niezwykłą rzadkością. Nie należy, jak w przypadku choćby przeszczepu nerek czy nawet serca, do rutynowych metod leczenia. Uważany jest jeszcze za eksperyment medyczny.

Pacjent z nową twarzą wstał, widzi, połyka.

– To sukces, ale będzie jeszcze większy, jeśli organizm mężczyzny nie odrzuci przeszczepu, a na to trzeba czasu, i z nową twarzą trochę pożyje. Oby jak najdłużej.

Z jaką twarzą?

– Pacjent nie będzie wyglądał jak wcześniej, nie będzie też podobny do wizerunku dawcy. Ale to rzecz drugoplanowa. Wraz z twarzą dostał najważniejsze: życie.
Rozmawiała Jadwiga Hereta 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem