Wydanie nr 4 z 2013 r. (2013-01-23)

ROZMOWA TYGODNIA

USZCZELNIANIE GRANICY

z Agnieszką Golias, rzecznikiem Komendanta Głównego Straży Granicznej

– Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało o zamiarze likwidacji oddziałów SG na południu kraju i przeniesieniu funkcjonariuszy na wschodni odcinek granicy, z Rosją, Białorusią i Ukrainą. Ilu pograniczników ochrania wschodnią granicę teraz? Czy to zbyt mało?
– W oddziałach ochraniających wschodnią granicę RP, czyli granicę z Rosją, Białorusią i Ukrainą, pełni służbę ok. 6700 funkcjonariuszy, którzy zapewniają właściwą i sprawną kontrolę ruchu granicznego oraz skuteczną ochronę granicy RP. Potrzeby kadrowe wiążą się m.in. z budową nowych i rozbudową istniejących przejść granicznych, z realizacji umów o małym ruchu granicznym z Rosją i Ukrainą, a także np. zwalczaniem nielegalnej migracji. Straż Graniczna po wejściu do strefy Schengen stała się bowiem służbą graniczno-migracyjną. Pod uwagę należy wziąć również naturalny proces, jakim są odejścia na emeryturę. W skali całego kraju jest to ok. 800-900 funkcjonariuszy rocznie.
– Straż Graniczna stale prowadzi nabory nowych funkcjonariuszy. Ilu zostanie przyjętych do Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie w tym roku?
– W Nadbużańskim Oddziale Straży Granicznej pełni teraz służbę ponad 2 tysiące funkcjonariuszy. Niedawno informowaliśmy o naborze i możliwości przyjęcia 350 osób. Nabór związany jest z ciągłą rotacją funkcjonariuszy, a także z budową i rozbudową przejść granicznych. Nowo przyjęty funkcjonariusz musi odbyć kilkumiesięczne szkolenie i potrzebuje kolejnych miesięcy, żeby nabrać doświadczenia. Funkcjonariusz przeniesiony do dalszego pełnienia służby z reorganizowanych jednostek SG stanowi wartość samą w sobie, ponieważ ma nie tylko wiedzę, ale również tak bardzo potrzebne doświadczenie.
Rozmawiała Anna Rudy 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem