Wydanie 41 z dnia 8 października 2008 r. (2008-10-08)

Rozmowa tygodnia

KRYZYS ZA DRZWIAMI

z ekonomistą i publicystą Michałem Zielińskim  

•-         Czy kryzys obecny na rynkach finansowych w USA i Europie puka już do naszych drzwi?

•-         Słabo, i niejako okrężną drogą. Kryzys jest bardzo poważny - to trzeba ciągle podkreślać, ale dotyka instytucji finansowych, niejako wirtualnego świata, na sferę realną, usług i produkcję, jeszcze się nie przekłada. Jego początkiem, jak wiadomo, było załamanie się rynku kredytów hipotecznych i wywindowanych cen nieruchomości oraz papierów pochodnych, które wykreowały zbyt wysokie ceny ropy. I to właśnie ta sztucznie nadmuchana bańka pękła. W Polsce nie ma banków inwestycyjnych. Towarzystwom inwestycyjnym tylko w niewielkim stopniu pozwalano na lokowanie pieniędzy w zagranicznych papierach. Nie naruszono rezerw NBP. Ostatnio ograniczono dostęp do kredytów walutowych. Ta rozważna polityka zredukowała ryzyko kryzysu finansowego w naszym kraju.

 

Rozmawiała Anna Rudy

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem