Lubuskie miasteczko chce przebić Rio de Janeiro
CHRYSTUS AŻ DO NIEBA
Historia budowy pomnika sięga 2000 roku. Wówczas biskup diecezjalny Adam Dyczkowski podczas intronizacji zawierzył miasto i gminę Świebodzin wieczystej opiece Chrystusa Króla. Po tej uroczystości zrodził się pomysł budowy pomnika jako wotum wdzięczności dla Chrystusa za nieustanną opiekę nad mieszkańcami miasta i okolic.
Figura rozrasta się
Pierwsze dokumenty, które ksiądz Zawadzki, jako inwestor, złożył w świebodzińskim Starostwie, wskazywały na budowę pomnika o charakterze małej architektury ogrodowej. Z czasem jednak jego wielkość uległa zmianie. Monument rozrastał się, aż osiągnął wysokość 33 metrów. Do tego zaprojektowano trzymetrową złotą koronę.
Wówczas pomnikiem zainteresował się inspektor nadzoru budowlanego, wstrzymując budowę do czasu uzupełnienia dokumentacji. Zlecił również inwestorowi przeprowadzenie ekspertyzy gruntu. Pomnik lokowany jest na sztucznym, 16-metrowym nasypie – to wzbudziło wątpliwości inspektora, czy figura jest osadzona stabilnie i czy nie będzie zagrożeniem dla przyszłych pielgrzymów.
Ksiądz uporał się z poprawkami i dostarczył do wydziału budownictwa stosowną dokumentację z potwierdzoną przez fachowców ekspertyzą gruntu.
Waldemar Roszczuk („Gazeta Świebodzińska”)
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Andy - poucz się lepiej historii, bo z masz bardzo blade pojęcie o KOściele w czasach PRLu.. Jeśli twoje wypowiedzi się nie ukazały to zapewne z powodu głupoty w nich zawartych...
Wow, czyli Chrystus został już królem Polski. Nieźle, w takim razie posada Boga jest wolna. Czy Pan Prezes Jarosław będzie kandydował? Czy tylko ma ambicje zasiąść po prawicy?
już kilka moich opinii nie ukazało się z powodu cenzury za krytyczne wypowiedzi wobec kościoła,PRL wróciło ,wkrótce zaczną się wycieczki parafian do Swiebodzina a parafianin to ze słownika głupi ciemny człowiek a ty kościelny cenzorze łapy z dala od komentarzy
już widzę te ;napakowane;autobusy pełne ciemnoty z pielgrzymką jak ongiś do Lichenia ,na zdrowie ciemnoto na zdrowie
Jak widać kościół nie narzeka na braki finansowe. Może by tak opodatkować? Fajki, paliwo, wódka, piwo - wszystko opodatkowane. Czemu nie księża?
A te brudne małe dzieci umierają z głodu pod pomnikiem Jezusa. Nie starczyło dla nich na posiłek, zdecydowano iż wielki pomnik będzie większą zasługą. Podziwiam! Twardziele.
To będzie pomnik katolickiej głupoty. Czy oni myślą, że im większe pomniki i kościoły, to tym większa będzie chwała ich boga ? Wręcz odwrotnie.
figura w środku pusta tak chyba jak i niektórzy w świebodzinie,zabrakło trochę pokory.
