Komu i dlaczego nie podoba się jeden z najbardziej rozpoznawalnych tomaszowskich lokali?
ROZBIERAJĄ KARCZMĘ NA SIWEJ DOLINIE!
Karczma oblegali miejscowi, turyści, narciarze, którzy biegali po okolicznych trasach. Gościł w niej nawet były trener polskich skoczków narciarskich, Apoloniusz Tajner.
Karczma została wybudowana 20 lat temu. Przetarg na postawienie takiego obiektu ogłosiło Nadleśnictwo Tomaszów Lub. które zarządza terenem w imieniu właściciela, Skarbu Państwa. Przedsiębiorca, który wygrał przetarg, budował na zwykłym pastwisku. Szacuje, że tylko w infrastrukturę włożył ponad 100 tys. zł, a w sumie – ok. 600 tys. zł.
mm
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Tak to się kończy, jak nie popiera się tego pis’owskiego dziadostwa. A w TL niestety dużo jest sympatyków jedynego, nieomylnego prezesa.
Dlaczego rozbiórka? Trzeba pytać NADLEŚNICZEGO W TOMASZOWIE w końcu podpisał się pod decyzją o nieprzedłużaniu umowy dzwońcie to się dowiecie TEL. DO NADLEŚNICTWA WSZYSTKIM ZNANY
Szkoda w tym miejscu odbyło się moje wesele fajne miejsce naprawdę nie da się z tym zrobic
Nadleśnictwo zabroniło wynajęcia I sprzedaży budynku z tego co słyszałem. Ponoć tabascoo było zainteresowane siwka.