Wydanie nr 8 z 2019 r. (2019-02-20)

OZE, KREDENSY, SZKÓŁKA

Rozmowa z Tomaszem Zającem (47 l.), wójtem gminy Hrubieszów

Doskonale zna pan gminę Hrubieszów, bo przez wiele był jej sekretarzem. Czy czuje się pan jak u siebie?

– Można tak powiedzieć. 10 lat pracy na stanowisku sekretarza gminy i wygrane wybory na wójta – co było dla mnie zaskoczeniem – pokazały, iż mój powrót do samorządu gminy Hrubieszów był w pewnym sensie oczekiwany. Od pierwszych dni odczułem przyjazną atmosferę w urzędzie i przychylność ze strony mieszkańców gminy. Zdaje sobie jednak sprawę, że są określone oczekiwania co do mojej osoby, więc z marszu wzięliśmy się, wspólnie z pracownikami urzędu i radnymi, do pracy, aby zakończyć zadania inwestycyjne określone w budżecie gminy na rok 2018.

Rozmawiała Aneta Urbanowicz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

obserwator 2019-02-27  09:11

... mieszkańcy gminy przekonają się kogo sobie wybrali... człowiek bez moralnego kręgosłupa...

Misio 2019-02-26  09:00

Dobry człowiek ja tobie a ty mi uciekł z miasta jak szczur z tonącego okrętu

krolowa elzbieta 2019-02-25  20:11

Tomek jest w porzadku. To dobry czlowiek.

hrubieszowianin 2019-02-19  21:59

Porzucił Hrubieszów, uciekł z miasta do gminy jak...

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem