Czy żołnierze IV kompanii 2. Pułku Rozpoznawczego w Hrubieszowie są szykanowani przez przełożonego?
MOBBING W ARMII
Najpierw żołnierze IV kompani napisali do dowódcy pułku wniosek z prośbą o zmianę dowódcy. Pod wnioskiem podpisało się 32 żołnierzy. Skarżyli się na panującą od dwóch lat niezdrową atmosferę w pracy, wywołaną przez por. Radosława P. Według hrubieszowskich zwiadowców porucznik miał im grozić, zwracać się do nich w wulgarny sposób, wykazywać w stosunku do podwładnych zupełny brak szacunku.
Aneta Urbanowicz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Pozwolę sobie zacytować:" Skarżyli się na panującą od dwóch lat niezdrową atmosferę w pracy" nie znam tematu,więc trudno cokolwiek wymądrzyć,ale z tego co wiem to pracuje sie w zakładzie,a w wojsku pełni się SŁUŻBĘ,różnica? ano z poleceniami przełożonego w zakładzie można polemizować,związki zawodowe etc,w wojsku:WYKONAĆ,O PROBLEMACH NIE MELDOWAĆ! może trochę żartem:Iksiński zaprzęgać konie i natychmiast jechać do..,-ale panie sierżancie,melduję że koń zdechł-to nic,zaprzęgać jaki jest i jechać!!!! A tak na poważnie,może warto by się zacząć zbroić,bo skoro w jednostce na granicy Polski a zarazem zewnętrznej UE,panuje niezdrowa atmosfera w pracy,to kto wie?„Jestem waszym bogiem”, „wszystkich was zwolnię”, „po ch.. mi taki żołnierz”-jeżeli takie teksty wywołują w wojsku poczucie braku szacunku,to temu wojsku mogę tylko pogratulować samopoczucia
Brak szacunku do munduru,godności do innego człowieka oraz obrazę uczuć religijnych,porównywanie się do Boga coś tu chyba nie pasuje.Ten porucznik to powinien pracować z daleko od ludzi, myślę, że spotka go zasłużona kara.
Można zmienić mundur, broń, stopień,nazwę....prawie wszystko można zmienić. Tylko BETONOWEGO ŁBA się zmienić nie da.Wiesław pewnie dalej wali gaz w sztabie i gnoi spotkanych żołnierzy... bagno i 10 metrów mułu.
A gdzie regulaminy, gdzie zasady żołnierskiego zachowania, gdzie zasady poszanowania języka ojczystego, gdzie szacunek do kolegów, gdzie przełożeni, gdzie wyciąganie wniosków dyscyplinarnych, kiedy to się zmieni na lepsze ?
baloniku moj malutki rośnij duzy okrąglutki balon urusł ze aż strach przebrał miarę no i trach
To pewnie taki typ cwaniaka co mu wojsko "życie uratowało" bo ma wujka, gdzieś wyżej postawionego. Jak był dzieckiem to nikt się z nim bawić nie chciał w piaskownicy. W szkole od rówieśników książką po głowie dostawał i siedział cichutko..., a teraz to się odnalazł w armii, jako pan i władca. Wydaje mu się, że jest kimś wielkim, a w rzeczywistości jest małym zakompleksionym człowieczkiem. Nie tylko w wojsku tacy się trafiają! W Policji też takich nie brakuje!
Pewnie w życiu nic mu się nie układa to w pracy przynajmniej się wyżyję/żona wałkiem tłucze go po głowie hihihi/
Zrobił jakieś studium 2 letnie za kasę i poszedł na szkółkę na 9 miesięcy i rżnie cwaniaka!
Śmieszne wojsko hehe jw 4055 stan bycia... a niech się za to wezmą od dołu do góry nie odwrotnie bo i tak oficerowi nic nic zrobią. pewnie pójdzie gdzieś na obwód kaliningradzki i świat o nim zapomnie i wszyscy żyli długo i szczęśliwie hehe
Co to za rozpoznanie, skoro jakaś trzygwiazdkowa kita rzuca się do wojska?! :-D
Brawo, prawdziwy dowodca! Szkoda tylko, że tak słabo skręcał i jaja! Trzymam za Pana kciuki.
Wielki pan porucznik... Spotka na swojej drodze majora z jajem i chowa głowę w piasek..
Wcześniej wszystko było dobrze za poprzednich dowódców chłopak się nadawał i nie było problemów, a ten...P. jak obiją dowodzenie, to robił problemy od samego początku chłopakowi. A może to jego trzeba zwolnić, bo się nie nadaje, aby dowodzić i szkolić podwładnych??? Ciekawe, kto go opiniuje????????
Dokladnie tego Pana to powinni zwolnic w trybie natychmiastowym za nękanie i prześladowanie żołnierzy a nie tego Pana co złożył skargę , cos tu jest nie tak !
A może ten porucznik pomylił profesję i nie powinien być dowódcą kompani, tylko kapelanem wojskowym skoro wydaje mu się , że jest bogiem. he he he..
Najpierw zachęcają do służby w wojsku młodych chłopaków, a później o tak sobie zwalniają do cywila po kilku latach służby. Co za chory system... i gdzie tu logika...
Skandal! MON w trybie natychmiastowym powinno zlecić kontrole wewnętrzną w tej jednostce!
Czy ten porucznik nie powinien być odsunięty od dowodzenia tą kompanią?
Takie rzeczy nie tylko w wojsku i tacy ludzie. W SG są podobni, ale szacunek za odwagę dla nich za odwagę ze się postawili. Bo takich trupów ze starymi nawykami trzeba eliminować.
Braki w armii, a oni wyszkolonego żołnierza chcą do cywila wysłać !!! Coś tu jest nie tak...??? Ciekawe co na to w stolicy powiedzą??? Czy ta sprawa nie jest przypadkiem " grubymi nićmi szyta " ??? Przez tyle lat chłopak służył, a tu nagle do cywila... Czy to nie jest na szkodę, dla nas Polaków ???
Panie i Panowie z PiS podejmijcie ten temat.