Wydanie nr 1 z 2017 r. (2017-01-04)

PALEO – Z CZYM TO JEŚĆ?

Blogerka (www.paleostrefa.pl) i dietetyczka Monika Piasecka (autorka prezentowanych w tym odcinku „Gotuj z TZ” przepisów) mówi, że dieta paleo (niektórzy mówią: zbieracko-łowiecka) opiera się na założeniu, że współczesny człowiek nie dostosował się jeszcze do spożywania współcześnie dostępnych produktów, takich jak: zboża, nabiał, cukier, rośliny strączkowe.

- Paleo promuje sposób odżywiania, który przypomina dietę naszych przodków z okresu paleolitu, tj. sprzed ponad 2,5 mln lat temu – stąd nazwa: paleo. Wtedy człowiek jadł to co było dostępne w lesie, co złowił albo złapał w swoim środowisku naturalnym. A jak nie udało mu się niczego upolować, to chodził głodny. Głód jest zatem dla nas całkiem naturalny. To bzdura, że trzeba jeść co 3-4 godziny – mówi bloggerka.

Za zło uważa m. in. konserwanty, antybiotyki w mięsie czy jajach, dietę wysokowęglowodanową, żywność przetworzoną. – A do tego zawartość egzorfin, substancji podobnych do morfiny w zbożach powoduje, że te nie dość, że zawierają prozapalny gluten, to jeszcze potrafią silnie uzależniać. Dlatego bardziej nas ciągnie do wyrośniętej babeczki czekoladowej z kremem kokosowym niż do golonki – wyjaśnia.

A golonka w paleo jest akurat jak najbardziej pożądana. – Dieta paleo bogata jest w dobre tłuszcze, przede wszystkim nasycone. Tak, te przed którymi ostrzegają nas reklamy w telewizji. A to właśnie tłuszcz zwierzęcy jest dla nas najbardziej naturalny. To nasze pierwotne źródło energii, o czym zdaliśmy się zapomnieć. Tymczasem przeciętna dieta składa się głównie z produktów mącznych, a nasz organizm żywi się glukozą zamiast tłuszczem! – mówi.

Jeżeli ktoś nie przepada za mięsem, będąc na diecie paleo – wcale nie musisz go jeść. – Masz do wyboru dobre tłuszcze roślinne: kokos, awokado, orzechy, ryby, owoce morza. W diecie zbieracko-łowieckiej spożywa się również umiarkowane ilości białka. Pamiętaj jednak, że gdy jesz zbyt dużo chudego mięsa, możesz utyć – ostrzega dietetyczka, która układa plany żywieniowe osobom z problemami zdrowotnymi.

– Jednocześnie paleo jest ubogie w węglowodany proste (pszenica, cukier), za to bogate w te złożone, czyli warzywa i owoce. Co jest bardziej odżywcze: surówka z marchwi czy kromka chleba? Warzywa i owoce dostarczają naszemu ciału witamin, minerałów potrzebnych do funkcjonowania. W przeciwieństwie do produktów ze zbóż i strączków, które wypłukują minerały z naszego organizmu (kwas fitynowy nie pozwala witaminom się przyswoić), wywołują stany zapalne (szczególnie w chorobach autoimmunologicznych) – tłumaczy.

Dobre tłuszcze to wg paleo: słonina, smalec, smalec gęsi, masło, olej koksowy, oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia na zimno, olej lniany, olej z awokado, oleje z orzechów i pestek tłoczone na zimno.
Dieta paleo wyklucza natomiast pokarmy, które mają działanie prozapalne: gluten, oleje roślinne, cukier. Promuje podroby, kiszonki, rosół, żółtka jaj, warzywa itd.

 

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem