ŁABUNIE: Uratujmy życie Łukaszowi Zwolanowi. Poszukiwany jest dawca szpiku kostnego
Łukasz Zwolan, to niesamowicie utalentowany, dobry i lubiany chłopak. Plakacista i muzyk. Niespodziewanie zachorował na ostrą białaczkę limfoblastyczną.
„Pilnie potrzebuje naszej pomocy. Twierdzi, że znalezienie odpowiedniego dawcy to dla niego jak trafić szóstkę w totka. Wygrajmy dla niego tę szóstkę!!!!!!!!!!" - proszą bliscy i przyjaciele Łukasza.
Potencjalnym dawcą może być każdy zdrowy człowiek w wieku 18-55 lat. Badanie zgodności nie są skomplikowane. Polegają na pobraniu krwi lub wymazu z ust potencjalnego dawcy Pocieranie wacikiem o wewnętrzną stronę ust).
Wystarczy zgłosić się do Oddziału Krwiodawstwa w Zamościu przy Szpitalu JP II lub oczywiście innego oddziału w kraju i zarejestrować się na badanie.
Czynniki dyskwalifikujące dawcę do oddania szpiku to m.in. ciężkie, przewlekłe lub nawracające choroby dotyczące różnych układów: choroby serca, choroby krwi, padaczka i inne schorzenia neurologiczne, anemia, choroby nerek i układu moczowego, kiła, gruźlica, choroby autoimmunologiczne, choroby nowotworowe, choroby skóry np. łuszczyca, przebyte wirusowe zapalenie wątroby.
Jeśli Ciebie nie dotyczą powyższe problemy zdrowotne możesz zostać dawcą i uratować życie. Jeśli nie Łukaszowi, to może innej osobie chorej w Polsce albo za granicą.
Łukasz jest zamościaninem, ma 26 lat, jest świetnym grafikiem komputerowym, niezłym wokalistą i młodym tatą.
„W imieniu Łukasza dziękujemy wszystkim za oddanie krwi na jego nazwisko. Zgłosiło się mnóstwo ludzi dobrej woli" - bliscy chłopaka dziękują wszystkim za już i proszą o jeszcze.
Komentarze
Wolotariusz....nie musisz pisać,żeby każdy widział jaki pan wykształcony jesteś.Może lepiej napisać bezpośrednio do osoby,która napisała ten artykuł.Bo ta osoba może nie wie tak wiele jak pan i nigdy nie miałam tym styczności. Tej osobie jest teraz potrzebna pomoc a nie nauczanie publiczne.
Panie(Pani)Popopo...
Co za słowa pocieszenia.!!Jak tak można?
Tu ktos naprawdę potrzebuje pomocy i nadziei a nie mądrości.I mam nadzieję,że takich osób jak Pan(Pani)też jest tylko 1 na milion
Ja bardzo chętnie moge poddać się badaniu i jak się uda była by zgodnosc to oddam szpik nie ma problemu.
Dziękujemy "wolontariuszowi" za wnikliwe przestudiowanie informacji i wyłapanie nieścisłości oraz błędów rzeczowych, które się wkradły do tekstu. Oczywiście, już je poprawiliśmy. Chodzi o sprawę i szczytny cel, więc to fajnie, że się wzajemnie uzupełniamy i uczymy. Jeszcze raz dzięki.
Widać, że osoba ktora pisała artykuł w ogóle się nie orientuje w temacie, a wypadałoby odrobić lekcje zanim się zabierze do pisania. Po pierwsze wiek to od 18 do 55! lat. Po drugie wacików nie wkłada się pod język tylko pociera o wewnętrzną stronę obu policzków przez minute każdy. Po trzecie rejestrujemy się dla wszystkich chorych na raka krwi, nie dla konkretnej osoby.
Jak mozna wpisac dla kogo ma byc szpik? Co to za glupoty... Skoro zeby znalezc blizniaka genetycznego jest szansa 1 na milion.. Po prostu rehestrujemy sie i jesli znajdzie sie nasz blizniak pomagamy. To nie oddawanie krwi ze wpisujemy dla kogo ma byc bo grup krwi jest kilka i zamieniaja na taka ktora jest potrzebna...