GM. WERBKOWICE: Wypadek w Łysej Górze. Dopiero robił kurs na prawo jazdy, pijany rozbił samochód w drodze po alkohol
Działo się to w miejscowości Łysa Góra (gm. Werbkowice). Policjanci ustalili, że 30-latek razem z 33-latkiem byli pijani, kiedy wsiedli do reanulta, by dotrzeć do sklepu i kupić alkohol.
Przejechali kawałek i wtedy 30-latek wpadł na pomysł, że zamieni się za kierownicą z kuzynem. Chciał się doszkolić, bo zamierzał właśnie zdawać egzamin na prawo jazdy.
- Mężczyzna najprawdopodobniej jechał zbyt szybko, w wyniku czego samochód wypadł z drogi i dachował. 30-latek wydostał się z pojazdu przez okno, a następnie pomógł wyjść pasażerowi - relacjonuje Edyta Krystkowiak, rzeczniczka hrubieszowskiej policji.
Młody mężczyzna prawdopodobnie przestraszył się odpowiedzialności i uciekł. Karetka pogotowia odwiozła jego 33-letniego kuzyna do szpitala. Policjanci szybko namierzyli "kierowcę" i zatrzymali.
- Okazało mężczyzna oraz jego 33-letni kuzyn z Zamościa, mieli blisko 2 promile alkoholu w organizmie - podsumowuje Edyta Krystkowiak.