GM. WERBKOWICE: Wichura zerwała dach z domu w Alojzowie
Burze przechodziły nad Polską przez cały wczorajszy dzień. Rano no. w okolicach Zamościa (pisaliśmy o tym TUTAJ), ale też Krasnegostawu i Biłgoraja.
Wieczorem, ok. godz. 18 nieprzyjemnie i niebezpiecznie było m.in. w powiecie hrubieszowskim. Strażacy byli wzywani m.in. do powalonych drzew.
Największe straty potężny wiatr wyrządził w Alojzowie, zrywając nawet cały dach z jednego z domów.
- W trakcie tego zdarzenie w budynku nie było nikogo , ponieważ właściciele wyjechali. Na miejscu pracowali strażacy z OSP Sahryń, Terebiń, Werbkowice. Obecni byli przedstawiciele Urzędu Gminy w Werbkowicach. Policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia do chwili usunięcia z drogi powalonych drzew - relacjonuje Edyta Krystkowiak, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Komentarze
Przesadzasz z ta nagonka, jak Ty to piszesz " czarne sukienki". Poszukaj tych dobrych wzorcow, napewna sa. A tak na marginesie, otaczaj sie dobrymi ludzmi, nie szukaj zlych przykladow, zacznij patrzec na innych przez pryzmat rozowych okularow. Nie wszyscy sa tacy jak myslisz. Nie patrz wstecz, bo nigdy nie ruszych do przodu.
A może by tak ludzik w czarnej sukience zebrał jakieś środki materialne dla tej rodziny na odbudowę tego dachu bądź też przekazał swoje oszczędności na ten cel jakżesz szczytny cel ale on zawsze będzie argumentował tym że to jest kara od Boga pytam się za co Bóg rozwalił tej rodzinie domek może któryś z "wielebnych w czarnych sukienkach" mi to wytłumaczy czekam na komentarz uczonych w piśmie.
Ręce opadają.... Patrząc na komentarze nasuwa się jeden jedyny wniosek " Ludzie są jedynie mocny w gębie". Ludzi spotkała tragedia, a tu dwa słowa "szajs" i "kasa". Ważne, aby tych ludzi nie zostawić, dać im jakieś wsparcie. Nie mam na myśli nawet finansowego, ale pomóc w porządkach, porozmawiać, jakieś dobre słowo.... Oczywiście po co? Łatwiej jest krytykować.....
Wydaje mi się, ze ludzi którzy są co najmniej po podstawówce, mają jakąś wiedzę z geografii, fizyki i wstawiają tutaj komentarzy, które prezentują jedynie brak wiedzy. Autorzy, artykułu piszą wyraźnie "wichura", "potężny wiatr", czy na prawdę nie rozumiecie co znaczy? Myślę, ze do rozumienia tych pojęć nawet nie trzeba szkoły.... wystarczy trochę rozumu, ale niestety, ale jak tego brak, to nic z tym już nie można zrobić....
Oczywiście w moim komentarzu nie mam na myśli wszystkich, którzy skomentowali artykuł, ale niektórzy pokazali prawdziwą "klasę"
Mnie,, padł,,dach, firma ubezpieczenioea nie zapłaciła złamanego grosza.W tym czasie właściciele innych 10 dachów otrzymali odszkodowania.A do mnie przyjechał agent ubezpieczeniowy (notabene radny gminny),źeby wyciągnąć pieniądze na ubezpieczenie pola.