Wydanie nr 28 z 2016 r. (2016-07-13)

Myśliwy Tomasz Szumarek, leśniczy w Leśnictwie Tuczapy, miał bestialsko dobić zwierzę

DOBIŁ CZY NIE?

Czy myśliwy a zarazem leśniczy z Nadleśnictwa Mircze miał prawo dobić kozła sarny? Zapisy ustawy o ochronie zwierząt zezwalają na to. Pod warunkiem, że dokona się tego w sposób humanitarny. Jak twierdzą świadkowie Tomasz Szumarek (43 l.) zrobił to w sposób nad wyraz bestialski – kilkakrotnie uderzył kozła obuchem siekiery.

Zdarzenie miało miejsce 13 kwietnia. Na łące w miejscowości Tuczapy (gm. Mircze) w wypełnionym wodą rowie rolnik zauważył rannego kozła.

Rozszarpane truchło

– Poszedłem nakarmić ryby w stawie i wtedy go zobaczyłem. Ruszał się. W rowie było z 30 cm wody. Wyciągnąłem go, żeby się nie utopił – mówi świadek. – Utykał. Wyglądało tak jakby był potrącony przez samochód. Nie wiedziałem co robić. Poszedłem do domu i zadzwoniłem do znajomego weterynarza z Tyszowiec. Okazało się, że to nie jego rejon. Kolega podpowiedział mi by zadzwonić do myśliwego Tomasza Szumarka. Po kilkudziesięciu minutach przyjechał, wyjął siekierę i walnął kozła obuchem w łeb. Później poprawił, bo nogi mu jeszcze drgały. Mówił, że chyba kozioł się zatruł opryskami. Przy nas zadzwonił do łowczego ze swojego koła i odjechał. Miał wrócić wieczorem i zakopać koziołka pod lasem. Ale gdy byłem na drugi dzień, zwierzę dalej tam leżał. Truchło było rozszarpane przez lisy.

 

au

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

fatamorgana 2016-07-28  14:41

gdy będę świadkiem takiej lub podobnej sytuacji to do kogo mam się tym zwrócić, z góry muszę założyć,że jestem świadkiem gów... wart, dzięki ci,kraju mój

xiks 2016-07-26  19:50

tak to jest jak się wszystkie rozumy pozjadało, a co na to pracodawcy a prawda śledztwo umorzono więc leśniczo-myśliwy jest czysty jak łza ha,ha, ha

stanisław 2016-07-25  11:39

to nie plaga to wysyp

ktoś 2016-07-21  14:19

kiedyś też coś pisali o myśliwych z hrubieszowa to plaga jakaś czy co

Stanisław 2016-07-19  15:34

nigdy tak nie postąpiłbym jako myśliwy... ale w Hrubieszowie wszystko możliwe

jam 2016-07-19  11:53

a ile zapłacił za dęby jako kara ???? chyba była dotkliwa...
jeżeli to jest ta sama osoba, to wszystko jasne.
zanim wydacie osąd , czy to wina myśliwego i czy tak wogóle zrobił,
sprawdźcie okoliczności zdarzenia i kto to widział, bo jeżęli to jest ten pan od dębów...

PANNA NIKT 2016-07-19  07:54

żył sobie koziołek, który nie żył

ja 2016-07-17  15:48

do lecha ,to siekiera jest bronią myśliwego czy strzelba

Lech 2016-07-17  13:21

A jak miał go zabić? Lepiej by było żeby koziołek męczył się i zdychał w męczarniach ?A jak zabija się świnie podczas uboju gospodarczego?

ona 2016-07-17  09:05

wstyd dla nadleśnictwa i prawdziwych myśliwych

PANNA NIKT 2016-07-15  21:31

zgadzam się śmierdzi na odległość a beknie
ten kto zawiadomił policję, trzymaj się chłopie

obserwator 2016-07-15  15:18

Śmierdząca sprawa... Ktoś za to powinien beknąć...!!!

ja 2016-07-14  16:52

Powinnień za to surowo zapłacić

ja 2016-07-14  13:36

brawo panie weterynarzu podczas oględzin jedna ocena a gdy nastał świt przyszło i oświecenie

NIEZNANY 2016-07-14  04:27

KTO MA BROŃ I UKŁADY TEN RZĄDZI !!!!!!!!!!!!!!

JAKNIKT 2016-07-13  15:50

a TO NIE TEN... ROLNIK CO WYCIĄŁ Z LASU 40 DĘBÓW PRZY STAWACH???
A LEŚNICZY ZŁAPAŁ GO NA TYM...
ZEMSTA...

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem