Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie umorzyła śledztwo w sprawie śmierci zaginionej Teresy M.
SZUKALI 6 TYGODNI
Teresa M. mieszkała w Terebiniu (gm. Werbkowice). Wyszła z domu w piątek, 15 maja o godz. 7.30. Miała pojechać busem do Hrubieszowa po lekarstwa (była przewlekle chora). Czy dotarła tam? Nie wiadomo. Rodzina kobiety zaniepokojona jej przedłużającą się nieobecnością, jeszcze tego samego dnia, po godz. 22 zgłosiła zaginięcie. Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli akcję poszukiwawczą. Według ich zapewnień brało w niej udział kilkudziesięciu policjantów, pies oraz śmigłowiec straży granicznej. Kobieta jakby zapadła się pod ziemię.
Po 6 tygodniach (29 czerwca) jej ciało znaleźli pracownicy Nadleśnictwa Mircze, którzy w okolicy Masłomęcza wycinali krzewy. Kobieta leżała na brzuchu w zagajniku porośniętym wysoką trawą. Miała reklamówkę z pustymi opakowaniami po lekach i receptą wystawioną na jej nazwisko. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Śledztwo było prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Na ciele nie było śladów wskazujących na działanie osób trzecich.
au
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
sadman:m miałeś do czynienia,badź znasz działanie policji z małych miejscowościach,w życiu szarego człowieka?W Komarowie stali przed gminą w czasie sesji kilka godzin,nie było ani zagrożenia życia,ani żadnego niebezpieczeństwa!Pilnowali du... wójtowej,jej sekretarza i radnych.Ci jak się boją to niech zatrudnią za swoje pensje prywatnych ochroniarzy.A w ciągu tych godzin ktos zaginął,był wypadek,kradzież...itd.itp.Ale policji tam nie bylo!!! Stali przy gminie i CIĘŹKO PRACOWALI!!Śmieszne a zarazem TRAGEDIA
Tak się dzieje Er bo im tylko stołki w głowie, a nie praca na rzecz obywateli.
tak to przypomnijcie sobie sprawę zaginionego chłopaka, którego zwłoki po wielu miesiącach odnaleźli przypadkowi przychodnie w krzakach niedaleko jego domu !!! to właśnie policjanci z Hrubieszowa tak intensywnie prowadzili poszukiwania " fachowcy od poszukiwań " wielki sukces no nie ?
Tego śledztwa i wcześniejszych tego typu nie powinna prowadzić prokuratura z Hrubieszowa, dla dobra sprawy powinna się wyłączyć. W małych miasteczkach wszyscy się znają i rączka rączkę myje...
Do sandmana: Zgadzam się w 100 procentach, ale niestety najczęściej jest tak, że właśnie ci, którzy najmniej na jakiś temat wiedzą, mają najwięcej do powiedzenia. Bo to Polska właśnie.
1. Jeżeli ktoś chce zniknąć - zrobi to bardzo skutecznie.
2. Policjanci opierają się na informacjach podanych przez rodzinę, a te często są skąpe i nieprecyzyjne.
3. Przypadek pani Teresy nie może rzutować na pracę policjantów z Hrubieszowa. Wiele zaginięć zakończyli sukcesem.
4. Sugerowanie, że kobieta zginęła przez policjantów jest obrzydliwe i nieuprawnione.
5. Kto nie ma pojęcia o tej pracy niech nie pisze głupot!
Nasza nowa władza powinna przyjrzeć się na nowo tym wszystkim nieudolnym poszukiwaniom, w których to ludzie ponieśli bezsensowną śmierć. Winni zaniedbań sprawujący nadzór i odpowiedzialni za bałagan w KPP w Hrubieszowie powinni być ukarani. Śledztwom powinna przyjrzeć się Prokuratura Generalna oraz Minister Sprawiedliwości Pan Zbigniew Ziobro.
Coś nie mają szczęścia policjanci z Hrubieszowa do poszukiwania osób zaginionych ??? Może gdyby bardziej koncentrowali się na swojej pracy a nie na praniu swoich brudów na łamach lokalnej prasy to jakieś efekty ich roboty byśmy widzieli. A tak to czytamy co tydzień o Borewiczu, telefonach przemycanych do celi, wujkach z Nieledwi i .... paliwa na stacji benzynowej . Wstyd Panowie i Panie !!!