Pracownicy dwóch firm rozbudowujących Galerię Rynek w Tomaszowie walczą o pieniądze. Inwestor nie płaci, bo uważa, że nie wykonali swoich obowiązków
KONFLIKT W GALERII RYNEK
– Złożyliśmy w Prokuraturze Okręgowej w Zamościu zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa w tej sprawie. Podejrzewamy celowe działanie prezesa spółki Motozbyt, który chce rozbudować galerię za cudze pieniądze – mówi Jacek Pieślik, właściciel firmy Fest.
Policja i telewizja
Fest był jednym z wykonawców, z którymi Motozbyt podpisał kontrakt na roboty budowlano-wykończeniowe w rozbudowywanej Galerii Rynek – największego centrum handlowego w powiecie tomaszowskim. W Galerii po rozbudowie ma być 70 lokali i 17,5 tys. mkw. (przed – 6 tys. mkw.). Powstaje też podziemny parking na 120 miejsc.
Otwarcie planowane było na listopad zeszłego roku, a koszt inwestycji szacowano na 30 mln zł. Doszło jednak do konfliktu między inwestorem a jednym z wykonawców – firmą Fest oraz podwykonawcą Festa, firmą Żak.
– Podpisaliśmy z Motozbytem kontrakt wart blisko 1,5 mln zł brutto. Do tej pory otrzymaliśmy 424 tys. zł Kolejnych faktur, na ponad 400 tys. zł, już nam nie zapłacono – mówi Jacek Pieślik. – Wykonaliśmy pracę, włożyliśmy swoje materiały. A pieniędzy jak nie było, tak nie ma – dodaje.
Jego zdaniem inwestor przestał płacić na początku grudnia zeszłego roku. – Wysłaliśmy trzy faktury. Jedną nam zapłacili, dwóch nie. Twierdzili, że odbiory prac zostały podpisane przez niewłaściwą osobę. Tymczasem zrobił to, jak i poprzednie protokoły, kierownik budowy – oburza się Pieślik.
Fest domaga się, by Motozbyt wypłacił pieniądze za wystawione faktury (ok. 400 tys. zł). – Niech zapłacą i rozstajemy się w zgodzie. Przez tę całą sytuację jesteśmy absolutnie zablokowani finansowo, mamy nóż na gardle. Nasi ludzie od początku grudnia nie dostają pensji, ich rodziny nie mają za co żyć – dodaje.
Pracownicy firmy Żak, podwykonawcy, również nie dostali zaległych pieniędzy. – Od tygodni stoją przed wejściem do biur Galerii. Nie oddano nam pieniędzy, naszych narzędzi – mówi właściciel Żaka.
Kilka razy interweniowała policja. Fest i Żak na pomoc wezwały nawet telewizję (program o sytuacji w Tomaszowie był emitowany w TVP Info w poniedziałek, 8 lutego).
Małgorzata Mazur
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).