Wydanie nr 5 z 2016 r. (2016-02-03)

Miał być zalew „Delfinek”, a będzie hipodrom i park rozrywki

WYŚCIGI KONNE NAD HUCZWĄ?

Radni miejscy Hrubieszowa wyrazili zgodę, by burmistrz bez przetargu wydzierżawił (na 30 lat) 17 ha łąk składającemu się z lokalnych przedsiębiorców konsorcjum. Ma tam powstać park rozrywki z odkrytymi basenami, hipodromem i szlakami do jazdy konnej, łączącymi Zamość, Krasnobród i Skierbieszów. Jak widać, wspólnym mianownikiem inwestycji mają być konie.

W sumie w zasobach miejskich jest ok. 41 ha łąk i pastwisk. Grunty leżą między os. Jagiellońskim a Huczwą i ul. Dwernickiego. Dotychczas dzierżawili je: Wojciech Ciesielczuk – były prezes PGKiM w Hrubieszowie, właściciel stadniny koni oraz jego syn. Z końcem stycznia umowy zostały rozwiązane, by 17 ha przeznaczyć pod planowaną inwestycję. Ciesielczukowi zostawiono 23 ha.

Kilka lat temu – za kadencji burmistrza Zbigniewa Doleckiego – planowano w tym miejscu wybudować zalew. Miał się nazywać „Delfinek”. Dlatego miasto wykupiło od Wspólnoty Gruntowej kilkanaście hektarów, za ok. 350 tys. zł. Na planach się jednak skończyło. Samorząd nie otrzymał dofinansowania z zewnątrz, a sam nie był w stanie poprowadzić takiej inwestycji. Dlatego były burmistrz Dolecki w marcu 2010 r. postanowił grunty wydzierżawić. Teraz łąkami zainteresowała się spółka JB z Hrubieszowa.

Jak się dowiadujemy, inicjatywa wyszła od Jarosława Jagiełło, przedsiębiorcy z branży budowlanej, właściciela hotelu i restauracji „Jagiełło” w Hrubieszowie. Biznesmen ma już doświadczenie w pozyskiwaniu środków unijnych – na budowę hotelu uzyskał 2 mln zł dofinansowania. Teraz razem z kilkunastoma podmiotami prowadzącymi działalność gospodarczą chce powalczyć o duże pieniądze z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. Liderem partnerskiego projektu będzie spółka JB z Hrubieszowa (prezesem jest Wojciech Dworzycki z Malic, udziałowcem Renata Zglinicka z Hrubieszowa). Projekt ma być realizowany w kooperacji z lokalnymi przedsiębiorcami, m.in. Krzysztofem Skrokiem, Wojciechem Ciesielczukiem oraz biznesmenami z Zamościa, Krasnobrodu i Skierbieszowa.

 

Aneta Urbanowicz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem