KRZAK: Wtargnęli do domu, pobili gospodarza, okradli i uciekli
Do napaści doszło tuż przed godz. 20. Do mieszkania 64-latka weszli trzej nieznani mężczyźni. I bynajmniej nie przyszli na pogawędki. Dopadli gospodarza i zaczęli go okładać po całym ciele. Potem przewrócili na podłogę.
A kiedy był obezwładniony, dobrali się do jego portfela, z którego ukradli 1500 zł. Z gotówką uciekli.
Pokrzywdzony o zajściu powiadomił policję. Mundurowi szukają napastników.
Komentarze
To niech kryminalna się tym zajmie ta bez mundurowa bo jak w mundurach będą szukać to nic nie znajdą
"mundurowi szukają napastników" hmm.
oznacza to ,że napastnicy byli "niemundurowi".
a skoro to się specjalnie podkreśla się różnicę na mundurowych i niemundurowych,
można domniemywać iż innych różnic między nimi nie ma lub są pomijalne...
hmm... odważny Pan Dziennikarz....