Wydanie nr 50-51 z 2015 r. (wydanie świąteczne) (2015-12-16)
TATRY: TOPR musiał interweniować
Dwukrotnie musieli dzisiaj podrywać swoje śmigłowce ratownicy TOPR, by pomagać turystom na tatrzańskich szlakach.
Do szpitala przetransportowano mężczyznę, który spadł z wysokości kilkudziesięciu metrów w rejonie Wierchu pod Fajki (około 2135 m n.p.m.) w Tatrach. Na szczęście nie doznał obrażeń, które zagrażałyby jego życiu.
TOPR-owcy interweniowali również w pobliżu szlaku na Koziej Przełęczy. Przy trudnych warunkach pogodowych utknęły tam dwie osoby.
W najwyższych partiach Tatr obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Warunki do uprawiania turystyki są bardzo trudne; leży śnieg, wieje silny wiatr, jest duże oblodzenie. Warunki na szlakach są trudne.
W takich warunkach na szlaki mogą wychodzić jedynie osoby z dużym doświadczeniem i profesjonalnym ekwipunkiem.