POW. ZAMOJSKI: Wypadki z udziałem pieszych w Nieliszu i Zawalowie
Wypadek w Nieliszu wydarzył się w piątek (27 listopada) ok. godz. 8.35. Peugeotem jechał 36-letni mężczyzna. Nie zdążyła wyhamować, gdy nagle na jezdnię weszła 71-latka.
Doszło do potrącenia. Piesza doznała urazu nogi i głowy. Oboje byli trzeźwi.
Do kolejnego wypadku doszło w niedzielę (29 listopada) w Zawalowie (gm. Miączyn) o godz. 20. Przez oznakowane przejście dla pieszych przechodziła 49-letnia kobieta. Pierwszeństwa nie ustąpiła jej jadąca oplem 25-latka. Samochód uderzył w pieszą, która doznała urazu nogi.
Kierująca byłą trzeźwa, poszkodowana miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Komentarze
Już nie raz zdarzyło mi się, że jakaś postarzała baba nagle wtargnęła na jezdnię albo stanie na przejściu i stoi.
w piątki w Nieliszu jest targ i wtedy pieszym wydaje się że są najważniejsi ,żeby przejechać samochodem trzeba mieć oczy dookoła głowy,nigdy nie wiadomo czy jakaś babcia nie wejdzie na ulicę bez rozglądnięcia się a o przejściu dla pieszych nawet nie pomyśli bo i po co
Czy w Nieliszu jest tak duży ruch że piesza nie mogła poczekać aż samochód przejedzie,i wtedy bezpiecznie przejść? Wprowadzili głupi przepis, a bezmyślne baby myślą że samochód w jednej chwili się zatrzyma, i ładuje się pod samochód. A gdzie jest ograniczone zaufanie? Powinno obowiązywać nie tylko kierowców, ale także i pieszych/