ZAMOŚĆ: HopStop na ul. Sadowej – otwarcie w sobotę
Zakupy będzie można już za kilka dni zrobićw budynku na placu dawnej bazy zamojskiego PKS. Centrum Handlowe HopStop to 6000 m kwadratowych powierzchni handlowej rozplanowanej na jednej kondygnacji.
Wśród najemców znaleźli się: Biedronka, KIK, Martes Sport, Media Expert, PKN Orlen, Rossmann, Świat Prasy, Apteka Dyżurna, Cukiernia Jutrzenka, Kwiaciarnia Aga Flowers oraz Kręgielnia Balaboom.
Budowa obiektu HopStop przy ulicy Sadowej 8 zajęła ok. 10 miesięcy. Autorem koncepcji architektonicznej jest warszawska pracownia Innebo, a generalnym wykonawcą BETONOX Construction.
Komentarze
Skończcie to gęganie o tym co by mogli a czego nie mogli. Ta działka na sadowej była własnością PKS-u!!! a nie miasta, więc urzędnicy z UM mieli akurat najmniej do powiedzenia w tym temacie
To tylko markety budują a likwidują mniejsze sklepy bo myślą że jm inwestycja pójdzie lepiej niż mniejsze sklepy a zobaczymy do kiedy będzie hop stop
Ciągle tylko narzekania czemu zrobili, czemu nie zrobili, mogli by w końcu zbudować, zorganizować - nieustanne oni oni oni. A może by tak tak zacząć zmieniać wschodnio-mentalnościową retorykę i brać sprawy w swoje ręce. Przede wszystkim zacząć od promowania tych małych, miejscowych podmiotów, chociażby w najprostszy sposób - kupując u nich. Niestety, na rynku zamojskim mogą istnieć tylko markety ponieważ są inicjatywą zewnętrzną. Miejscowi tępią się na wzajem w myśl wschodniej zasady "czemu sąsiadowi ma być lepiej". Trzeba się w końcu nauczyć przedsiębiorczości i szacunku dla wewnętrznych inicjatyw, a nie tylko daj daj daj. Dla przykładu moja działalność handlowa, którą prowadzę od kilku już lat musiała zostać skierowana na rynek z tzw. tamtej strony Wisły, bo w Zamościu i okolicach nie udało mi się znaleźć ani jednego odbiorcy. Ci w dalszym ciągu narzekają i biegają do Biedronek. Okazuje się, że łatwiej znaleźć rzetelnego kontrahenta w zachodniej Polsce na telefon czy email, niż osobiście na miejscu. Chcecie zmieniać świat zacznijcie od samych siebie.
Do emeryt piszesz :Lepsze to niż budowanie kościołów tu jest kilkadziesiąt miejsc pracy.
masz rację !! W kościele jest jedno miejsce pracy.. ale za to jakie zarobki !!!!!!!!!!!!
Wszyscy są na NIE. a w sobotę miejsca nie znajdziesz na parkingu. nie pasuje to nie kupujcie tam, nie będzie obrotu i za kilka miesięcy sami się zwiną. Proste ?? ale gdzie tam wszyscy narzekają ale kupować będą. po co te wpisy?
a ja na samą myśl o nowych inwestycjach wpadam w niepokój. Sąsiadowaliśmy z pewną fabryką która miała dotacje unijne a nie wywiązywała się z podstawowych obowiązków ochrony środowiska i nie można było jej ukarać bo wtedy byłyby kłopoty unijne. Wszyscy wiedzieli, że jest nie tak jak być powinno a jednak nie można było nic zrobić. Trzeba solidnie kontrolować nowe firmy żeby przestrzegały wszelkich norm
Przypominam tym, którzy nie wiedzą do dziś ta działka na ul. Sadowej i przy ul. Hrubieszowskiej były własnością PKS, a nie Miasta Zamość. Więc komentarze typy jakich my posłów wybieramy czy radnych są zbędne, ponieważ nawet sam poseł Zawiślak nie uchronił zamknięcia zakładu w Długim Kącie. Lepiej niech nawet market powstanie, niż miałoby stać ruiny i niszczeć.
Wybraliśmy radnych bezradnych którzy nie są w stanie przeciwdziałać powstawaniu takich inwestycji, a może nie chcą lub nie wiedzą jak. No cóż, 900 zł diety to dla niektórych zbyt dużo by zrezygnować z zasiadania w radzie.
Ciekawe jak rozwiążą problem komunikacyjny, bo już teraz tam się dzieje, jak jest pora korków, a jak dojdą busy i autobusy...
powinni wprowadzić limity marketów, po jaką cholerę ich tyle jak nie mamy pracy, pieniędzy żeby kupować, wystarczy Twierdza pojechać napatrzyć i bedzie
Obywatel-zgadzam się z Twoim komentarzem,Już niedługo będzie otwarcie marketów na dworcu PKS.Ludzie troche sami winni że tak jest,Jak zniewolić głupiego polaka dać mu kredyt i jest niewolnikiem systemu bankowego,Za najniższą krajową będzie pracował i się cieszył że ma coś czego sąsiad nie ma,Nasz region jest biedny a będzie jeszcze gorzej ale to sami ludzie sobie po części winni.Brak mi słów
Kiedy napiszcie ze otwierają jakieś zakłady pracy ,które coś produkują ,a nie markety co zbierają czystą gotówkę .Gdzie pracownicy traktowani jako zło konieczne .W Zamościu praktycznie nie ma żadnego przemysłu ,są tylko markety i to nie polskie ,banki ,kościoły ,apteki,prywatne przychodnie .Dlatego brakuje pieniędzy w kasie miasta .
