Wydanie nr 43 z 2015 r. (2015-10-28)
Recydywista z Hrubieszowa ponownie skazany na 8 lat więzienia
TOPORKOWY ZA KRATKAMI
25-letni Oktawian I., recydywista z Hrubieszowa, o mały włos nie zabił toporkiem znajomego i czmychnął do Holandii. Przez dwa lata ukrywał się przed organami ścigania. Wpadł w Rotterdamie w grudniu 2012 r. Od tamtego czasu jest za kratami. Jeszcze trochę tam posiedzi.
Zdarzenie sprzed pięciu lat mogło zakończyć się tragicznie. 22 czerwca na ul. 3 Maja w Hrubieszowie (w pobliżu siedziby PCK) do siedzących na murku i pijących piwo trzech mężczyzn podszedł 20-letni wówczas Oktawian I., wielokrotnie karany przez sąd za kradzieże, włamania, niszczenie mienia, znieważanie, groźby i przemoc wobec policjantów.
Chciał od Ireneusza K. papierosa. Nie dostał, to go bardzo rozsierdziło. Wsiadł na rower i pojechał do mieszkania rodziców.
au
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).