ZAMOŚĆ: Kto zabrał plecak z przystanku? Szuka go policja
Plecak na przystanku zostawił jakiś młody człowiek. Wewnątrz były zeszyty i podręczniki do drugiej klasy LO, a także tablet. Zaginięcie plecaka zgłosił 54-letni zamościanin, szacując wartość strat na 630 zł.
Zgodnie z prawem przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze
Znalezione nie kradzione, a to co teraz sie dzieje to wszystko przeciwko spoleczenstwu, znalazles to mozesz wyrok dostac , gdzie tu logika?
Kogo ważnego snek pozostawił plecaczek.? Ważniejszych spraw policja nie podaje do prasy.
Kto odda ,ludzie lakomia się na wszystko ,,co większe niż wesz to bierz ''taka zasadę mają .Niewiem czy będzie jakiś uczciwy ,może podrzuci plecak ,ale gwarantuje ze bez tableta .Gdyby miał zwrócić to od razu by oddał lub zadzwonił na policję .Wiem że są uczciwi ,ale ten gatunek jest na wyginieciu ,to z czerwonej ksiegi ,ale jeszcze rzadko się trafiają .Dobrze by było gdyby taki znalazł i oddał w całości .