GM. HRUBIESZÓW: Passat dachował w Masłomęczu

Wyglądało to bardzo groźnie, ale na szczęście młody kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń. 18-latek trafił do szpitala po tym, jak prowadzony przez niego volkswagen passat dachował w rowie.

Do wypadku doszło w piątek (2 października) w Masłomęczu. Z ustaleń policji wynika, że 18-latek z gminy Mircze stracił panowanie nad passatem, kiedy jadące przed nim BMW gwałtownie zahamowało.

Młody kierowca chciał uniknąć zderzenia, a w efekcie jego auto wypadło z jezdni do rowu i przewróciło się na dach.

18-latek trafił do szpitala, ale szybko go opuścił. W momencie wypadku był trzeźwy.