Sąd nada personalia porzuconemu noworodkowi
SĄD NADA IMIĘ DZIECKU
Młoda kobieta porzuciła dziecko na oddziale ortopedii szpitala niepublicznego przy ul. Peowiaków w Zamościu około godz. 3 w nocy z 17 na 18 sierpnia. Jak przechodzi przez bramkę szpitalną w zawiniątkiem na ręku, zarejestrowały kamery monitoringu. Mimo że film został opublikowany w Internecie przez policję i wszystkie lokalne media, a KMP w Zamościu otrzymała w tej sprawie wiele informacji, nie udało się dotąd ustalić, kim jest matka dziecka.
Maluszek przeżył tylko dzięki błyskawicznej reakcji portiera Mirosława Głąba, który zauważył dziwnie zachowującą się kobietę i podążył jej śladem. Na posadzce w przedsionku oddziału ortopedii znalazł zawinięte w ręcznik dziecko. Natychmiast zadzwonił po pogotowie.
(ar)
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
A nie lepiej czy jeszcze jak w ręcznik był ten niemowlak zawiniety to czy po zapachu może pies dojść do tej matki jeśli nie został wyprany ręcznik a to ja myślę że matka nie jest tego dziecka tylko ktoś pomagał a kobieta po porodzie nie jest w stanie wstać i jść tak szybko to ktoś pomagał a to szkoda tego dziecka j ciekawe czy tej matce nie żal że jei dziecko nie może zostać adoptowane bo nie zostawiła kartki że nie chce wychowywac i teraz to sąd ma ustalać personalia tego dziecka
A to ja myślę że nie jest matka tego dźiecka tylko ktoś pomagał w porzuceniu tego dziecka j nie wieże że to matka po porodźie odrazu wstała j sama porzućiła a podrugje jak dziecko było w ręcznik zawinięte to niech sprawdzą czy pies do prowadźi do żekomej matki i muszą matkę znajść bo jest problem z nadanem jmimienia i będzie problem z adopcją a po trzećie to ta matka będźie żałowała że tak to dziecko pożuciła jak psa a nie jak człowieka matko jeśli masz dobre serce to weź sama zgłoś śię i będzie po problemie jak porzuca śię to trzeba teraz ponieść konsekwencie
A jak było dziecko zawinięte w ręcznik to czego policija nie śćiągneła psa tropiącego to by w tedy by było wiadomo kto a teraz to dziecko jest nie winne a kto tak porzuca jak psa dzieci czy na śmietnik lub gdzieś jndziej to powinno surowa kara być
Pozostawiła dziecko w szpitalu ,a nie w śmietniku .Widocznie miała mu temu jakiś powód .Wiadomo że powinna zanieść do okna życia ,ale może o takim czymś nie wiedziała .Po co szukać nagłaśniać sprawę ,to może zbić z tropu inne osoby żeby pozostawić dziecko .Zamiast zostawiać w bezpiecznym miejscu ,będą to robić w śmietnikach ,w dwustronnych miejscach .Będą się bali ze też za nimi będzie medialna nagonka .Moim zdaniem niech prasa przestsnie nagłaśniać by innych nie odstraszac pozostawienia dziecka w bezpiecznym miejscu .Jej może zdawało się ze szpital to bezpieczne miejsce .