Wydanie nr 37 z 2015 r. (2015-09-16)

ZAMOŚĆ: Marcin Kowalik u boku mistrza. Dzisiaj wernisaż w stołecznej Galerii Stalowa

„66/33” – tak zatytułowaną wystawę oglądać będzie można przez najbliższy miesiąc w Galerii Stalowa przy ul. Stalowej 26 w Warszawie. Prezentowane będą na niej prace wybitnego artysty młodego pokolenia, pochodzącego z Zamościa Marcina Kowalika oraz jego mistrza, Adama Wsiołkowskiego.

„Prace Adama są możliwymi wariantami tego samego świata, tej samej struktury. Zamiana koloru nie burzy harmonii zestawu elementów. Serii obrazów na wystawie, pomimo identyczności motywu, nie da się odczytać jedynie jako tej samej kompozycji w różnych wersjach kolorystycznych; każda z prac stanowi odrębny obraz. Zestawione razem stanowią cykl malarski" - tak Marcin Kowalik, zamościanin, rocznik 1981, jeden z najzdolniejszych polskich artystów młodego pokolenia, napisał w zaproszeniu na wernisaż wystawy o swoim nauczycielu.

„Marcin tworzy intrygujące obrazy, rozstrzygając w nich stawiane sobie malarskie problemy, penetrując z równą swobodą przestrzenie zarówno dawnej, jak i współczesnej sztuki. Obrazy te są zawsze „o czymś‘‘, niezależnie od tego, czy sytuują się w obszarze abstrakcji czy figuracji. Niezwykła wyobraźnia plastyczna autora, połączona z perfekcyjnym opanowaniem warsztatu, daje rezultat w postaci kompozycji malarskich, niosących zawsze jakieś przesłanie wyrażone w doskonałej formie, stanowiąc dowód na jakże słuszne i wciąż aktualne stwierdzenie, że mądra sztuka nie musi być brzydka" - odpowiedział Adam Wsiołkowski, rocznik 1949, uznany artysta, wieloletni wykładowca, a w latach 2008- 2012 rektor krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Wernisaż ich wspólnej wystawy odbędzie się dzisiaj (16 września) o godz. 19 w Galerii Stalowa przy ul. Stalowej 26 w Warszawie.

Wystawę oglądać ją można do 14 października.

 

Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem