POW. BIŁGORAJSKI: Nikt tego nie zapali. Policja przejęła prawie 4 tys. nielegalnych papierosów

Za posiadanie i wprowadzanie na rynek papierosów z przemytu odpowiedzą 37-latka z gminy Goraj i 49letnia Ukrainka. Biłgorajscy policjanci znaleźli u nich prawie 4 tys. papierosów z przemytu. Oszacowano, że skarb państwa stracił na tym ok. 65 tys. zł.

Policjanci z zespołu do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją weszli wczoraj (wtorek, 15 września) do mieszkania 37-latki. Wcześniej ustalili, że kobieta ta przechowuje w domu i handluje nielegalnym towarem.

Podczas przeszukań funkcjonariusze odnaleźli prawie 2 tys. paczek nielegalnego towaru.

- Kobieta wpadła ponadto na gorącym uczynku sprzedaży papierosów innemu mieszkańcowi gminy Goraj. Uszczuplenie podatku akcyzowego wyniosło ponad 30 tys. zł - informuje Milena Wardach, rzeczniczka biłgorajskiej policji.

Tego samego dnia, na podstawie materiałów operacyjnych funkcjonariusze ustalili kolejną kobietę, 49-latkę z Ukrainy, która miała handlować papierosami w Biłgoraju.

- 49-latka wpadła podczas jazdy na rowerze, kiedy przewoziła w torbie pół tysiąca paczek papierosów. Następnie podczas przeszukań miejsca przebywania i składowania na terenie Biłgoraja, policjanci ujawnili kolejne ilości kontrabandy, tym razem odnaleźli niemal 1,5 tys. paczek - relacjonuje Milena Wardach.

Podobnie jak w pierwszym przypadku, 49-latka miała łącznie prawie 2 tys. paczek nielegalnych papierosów.

W przeszłości wielokrotnie była karana za wykroczenia skarbowe. Wczoraj skarb państwa naraziła na straty 32 tys. zł.

Nielegalny towar został zarekwirowany, a obie panie poniosą konsekwencje karne. Za posiadanie, przewożenie, wprowadzanie do obrotu handlowego wyrobów stanowiących przedmiot czynu zabronionego, grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.