Popełnił samobójstwo, bo nie mógł znieść upokorzeń
ŚMIERĆ PRZEZ OJCA
Do tragedii doszło 23 lutego. Matka 28-latka poszła do piwnicy ziemnej, znajdującej się na podwórzu. Była przerażona, gdy zobaczyła tam swego syna. Chłopak leżał na ziemi, obok niego znalazła opakowanie po środku chwastobójczym. Syn był jeszcze przytomny. Matka natychmiast
wezwała karetkę pogotowia. Erka zabrała go do szpitala "papieskiego" w Zamościu. Jego stan był krytyczny. Mimo pomocy lekarzy, nie udało się go odratować.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży
Komentarze
tam taka moda. parę lat temu ok. 10, pewien młody gościo w obawie przed wojskiem, wykopał sobie ziemiankę i zszedł w niej, zażywając lekarstw. zostawcie starego w spokoju. co? znęcał się nad młodym, sprawnym mężczyzną? chyba, że był sprawny jak ja w tym momencie lub stary jak Chuck Norris.