TOMASZÓW LUB.: Przekazała oszustowi 12 tys. zł. Uwierzyła, że to funkcjonariusz CBŚ

Mówił, że jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego Policji. Ostrzegał, że przestępcy chcą dobrać się do konta 57-letniej tomaszowianki. Radził wybrać z niego pieniądze i przekazem wysłać na konto pewnej osoby w Niemczech. Był oszustem. Kobieta straciła oszczędności.

Do zdarzenia doszło wczoraj. Telefon od rzekomego funkcjonariusza CBŚ odebrała 57-letnia mieszkanka Tomaszowa Lubelskiego. uwierzyła mężczyźnie, który opowiedział jej zmyśloną historię, poszła do banku wypłaciła 12 tys zł, a później wysłała gotówkę przekazem dla wskazanej przez oszusta osoby w Niemczech.

Dopiero po jakimś czasie kobieta zorientowała się, że w tej historii coś nie gra. Zgłosiła sprawę policji, która teraz spróbuje namierzyć oszusta.

Do niemal identycznej historii i oszustwa metodą "na funkcjonariusza CBŚ" doszło w Tomaszowie Lubelskim w połowie sierpnia. Wówczas 71-letnia kobieta straciła 8 tys. zł. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Tymczasem wczoraj oszuści dali o sobie znać także w innych miastach województwa. Telefony od przestępców odebrało kilkoro mieszkańców Puław. W dwóch przypadkach starsze osoby przekazały pieniądze, w sumie 80 tys. złotych.

Policjanci apelują, aby nigdy nie przekazywać pieniędzy ludziom, których nie znamy. Policja ani też inne służby powołane do ścigania przestępstw nigdy nie żądają pieniędzy.