TURCJA: Morze wyrzuciło zwłoki 3-letniego chłopca. Uciekał z rodzicami z Syrii

Wiadomo, kim był i jak nazywał się chłopczyk, którego ciało wyrzuciło morze na plażę w kurorcie Bodrum w Turcji. To Alyan Kurdi, który razem z rodzicami i 5-letnim bratem uciekał z Syrii. Wyprawę do lepszego świata przeżył tylko ojciec.

Zdjęcia nieżyjącego dziecka obiegły cały świat. Dziennikarze ustalili, że Alyan utonął, kiedy łódź, którą płynął z rodzicami i braciszkiem wywróciła się na morzu. Rodzina syryjskich Kurdów chciała przedostać się do Kanady. Nie zdołali.

Poza trzylatkiem zginął jego pięcioletni brat Galip i 35-letnia matka Rehan. Ojciec został odnaleziony półprzytomny.

Historia i zdjęcia małego Alyana poruszyły media na całym świecie. Tragicznej historii rodziny poświęcono czołówki wielu gazet. 

„Jeśli te zdjęcia nie są w stanie zmienić nastawienia Europy do uchodźców, to co jest" - pytał m.in. brytyjski „Independent".