EDUKACJA: Nauczyciele zagrozili strajkiem. Akcja protestacyjna od 1 września
Poinformował o tym dzisiaj prezes ZNP Sławomir Broniarz na konferencji prasowej w Warszawie.
- Daliśmy rządowi czas na spełnienie naszych postulatów do 24 sierpnia. Tymczasem ani pani premier, ani pani minister edukacji nie podjęły rozmów dotyczących żądań ZNP - mówił.
Dlatego 25 sierpnia br. Prezydium Zarządu Głównego ZNP podjęło uchwałę o wznowieniu ogólnopolskiej akcji protestacyjnej w szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych.
- W ramach akcji protestacyjnej z dniem 1 września 2015 r. ZNP wchodzi w spór z rządem RP. Jest to konsekwencja niespełnienia do 24 sierpnia postulatów ZNP - wyjaśniał szef Związku.
Dodał, że ZNP wzywa rząd do podjęcia merytorycznych rozmów. - Ich brak upoważni Prezydium ZG ZNP do uruchomienia po 21 września 2015 r. procedur określonych w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych - mówił Sławomir Broniarz.
Postulaty nauczycielskiego związku to m.in. zwiększenie nakładów na oświatę, 10-procentowe podwyżki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, wychowawców i innych pracowników pedagogicznych oraz zmiany w systemie wynagradzania pracowników samorządowych.
Komentarze
Nikt nie jest zazdrosny ,ale niech nie wciskają nikomu kitu ze tak ciezko pracują .W szkole po 20 godzin tygodniowo to te drugie 20 w domu .To będzie 40 godzin .Program jest taki sam ,to sobie raz opracuja To potem to samo przez wiele lat używają .Nikt nie rozlicza ze postawiła piątkę czy dwuje.Manka nie zrobi ,wyroku śmierci nie podpisuje Żadnej odpowiedzialności...
Do xxxxxxx korepetycji udzielają język obcy ,historia,geografia fizyka ,chemia ,biologia To malo
"Zawiść u osoby dorosłej jest wynikiem zahamowania rozwoju emocjonalnego w dzieciństwie. Terapia leczenia się z zawiści może trwać dłużej niż walka z innymi problemami. Osoba zawistna bardzo opornie przyjmuje pomoc, często zaprzeczając, że w ogóle jej potrzebuje."http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/dusza/zawisc-jedna-z-najbardziej-destrukcyjnych-emocji-jak-pozbyc-sie-zawisc_41373.html
Korepetycji udzielają tylko niektórzy nauczycieli, z polskiego i matematyki, pozostali klepią biedę
Przede wszystkim należałoby odebrać wszechwładzę dyrektorom szkół. O tym, kto ma uczyć lub kto ma zostać zastępcą dyrektora powinien decydować ktoś inny. Powinno się wybierać mężczyzn na dyrektorów bo kobiety są fatalne jeśli chodzi o sposób zarządzania, zwykle też nie lubią mądrych nauczycielek. Ostatnio pewna dyrektorka powołała na stanowisko zastępcy pewną panią nauczycielkę i powiedziała, żeby nauczyciele zagłosowali czy ją akceptują. Oczywiście musieli głosować jawnie, chociaż już w roku ubiegłym nauczyciele chcieli głosowań tajnych. I gdyby nawet napisali kolejną skargę na tę panią dyrektor to i tak nic by jej nie zrobili
Korepetycje są największą plagą ogólniaków. Zamojskie LO i tak mają "klienta", którym niezbyt się przejmują (ok.40 osób w klasie). Więc panuje zasada "chcesz umieć to korki i płać". Potępiam to, ale generalizować nie można. Moje dziecko też chodziło na korki z przedmiotu ścisłego do nauczyciela z innej szkoły, bo pani z renomowanego liceum (aktywistka, działaczka, radna), nie miała czasu ani chęci uczyć.
I nauczyciel i Bolek ma rację. Nauczyciel - profesjonalista nauczy podopiecznych i nie będzie sługusem dla dyrekcji. Nieporozumieniem są nauczyciele z klucza partyjnego - mierny, bierny ale partii wierny
Jeżeli jesteś nauczycielem w szkole średniej to też czerpiecie z korepetycji.Klasa liczy 25 28 uczeni z tego chodzi 24 na korki.Od godziny 8 do 21 po 6 osób,soboty ,na tygodniu 16 do 21 i tak samo po 6 osób. ZONA UDZIELA W DOMU ,A MAZ U SWOJEJ MATKI.Często działalność nie jest zgłaszają ,a jesli jest to podają małą ilość godzin i uczniów .Jeżeli po tyle godzin pracujecie to zmiencie pracę.
Nie pracowałem w żadnych służbach mundurowych,żadnym komitecie partyjnym.Pracowałem na kontrakcie zagranicznym często nawet po 18 godzin ,jak terminy gonily.To była ciężka harowka i odpowiedzialna Wiem za co pracowałem.Dlatego nie pisz głupot ,bo jeśli coś mam to tylko dzięki swojej pracy .
Czekam jak na deszcz na jesienne wybory z nadzieją, że nowy rząd zrezygnuje z ewaluacji i innych głupot, które odrywają nauczycieli od porządnej pracy z uczniami. Komunistyczna biurokracja to pikuś, ta unijna w wykonaniu peeselowskich dyrektorek to ciężkie przekleństwo. One są gotowe pomnożyć i tak rozbudowaną dokumentację pracy szkoły, żeby tylko dobrze wypaść i nie stracić stanowiska.
nie pracujemy 20 godzin tygodniowo, pracujemy od 40 do 50 godzin tygodniowo, mówię o szkole ponadgimnazjalnej.Ciągle każą nam pisać jakieś projekty, programy naprawcze, uczestniczyć w zajęciach dodatkowych, szkoleniach, kursach (bez dodatkowego wynagrodzenia). Nie uwierzycie, ale piszemy po pracy i niejednokrotnie w nocy sprawozdania, raporty, wnioski. To jest zupełnie niepotrzebne, ale wymagają od nas tego i koniec.Kiedyś było inaczej, teraz praca nauczyciela to naprawdę mnóstwo pracy. Jesteśmy temu przeciwni, bo zamiast mieć czas na inne kwestie, piszemy jakieś głupoty, inaczej nas zwalniają. Jesteśmy szkoleni do ciemnej nocy i nie będę pisać na jakie tematy, bo i tak byście nie uwierzyli !!!!! Nie mamy czasu dla rodziny
Nosiłem teczkę ,a dzisiaj nie muszę kopać dołów .Mam godną emeryturę ,o której ty możesz pomarzyć.Z takim podejściem jakie masz to i dla ciebie nie starczy pracy przy kopaniu dołów Taka pracę też ktoś musi robić,jeżeli wszyscy będziemy nauczycielami z Bożej łaski .Każdy zawód jest potrzebny ,nie wszyscy będziemy lekarzami,prawnikami, itp.Musi być ktoś od dołów ,sprzątania ,kierowca ,sprzedawca.Nauczyciele mają o sobie wielkie aspiracje jacy oni uczeni .Często kończyli te swoje studia na jakiś tajnych kompletach ledwo zaliczyli .Znałem rektora z jednej uczelni ,ale zawsze powiedział dzień dobry porozmawial .Jeśli ktoś jest kulturalny,ma też wykształcenie to nigdy nikogo nie potępia.To ze napisałem o wolnym i godzinach pracy to jest prawda ,która boli jak się o niej mówi czy pisze
Nie pasuje zmienić zawód ,zawsze mało .Pracują 20 godzin tygodniowo,a każda godzina to 45 minut .Ferie świąteczne i zimowe ,2 miesiące wakacji .Dzieci w klasach po 25 osób.Praca czysta w ciepłe ,a zarobki nie są takie małe .Większość pracowników w marketach jest po wyższych studiach i pracują za najniższą pensję .Chętnie zamienia się .Jesteście tacy wykształceni to pomyślcie ze dzieci jest coraz mniej .Zaczną klasy robić po 35,40 osób,klasy likwidować ,a zbedni nauczyciele na zieloną trawkę.Już likwidują szkoły ,będą jeszcze więcej zamykać szkoły.