Rolnicy liczą straty w milionach złotych. Wszyscy zapłacimy więcej za żywność
SUSZA DOPIEKA ROLNIKOM
- Susza jest tragiczna. U nas był jeden deszcz, i to w maju. Uprawiamy głównie warzywa, które z braku wody już wyschły albo kończą wegetację – mówi Małgorzata Mielniczuk, sołtys Kryszyna w powiecie tomaszowskim. – Ludzie przeorują kalafiory i cebulę. Fasola daje o połowę mniejszy plon. Poza tym nikt nie chce od nas warzyw, bo po raz pierwszy pojawił się mączlik, też z powodu suszy. Nie ma na niego oprysku, jedynie deszcz może go zniszczyć – dodaje. – Dojdzie do tego, że nie będziemy mieli za co oddać kredytów za nawozy i środki ochrony roślin.
Warzywa i owoce już znacznie podrożały w sklepach. Za kilogram pietruszki trzeba zapłacić (ceny z początku tego tygodnia z rynku przy ul. Orzeszkowej w Zamościu) 7-10 zł, cebuli – 2,5 zł, papryki – 4-6 zł, marchewki – 2,5-3 zł, fasolki szparagowej – 6-9 zł, ziemniaków – 1 zł. To wzrost o 25-100 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Jesienią możemy spodziewać się większych podwyżek cen, i to znacznej liczby produktów. – Żywność na pewno podrożeje, sądzę, że minimum o kilkanaście procent. Niewykluczone są podwyżki 20-procentowe niektórych produktów – uważa Robert Jakubiec, prezes Lubelskiej Izby Robniczenj.
Andrzej Kowalski, prezes Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, powiedział, że podrożeją praktycznie wszystkie produkty spożywcze, począwszy od mąki i kasz, po mięso i jego przetwory. Jego zdaniem wzrost cen nie powinien przekroczyć 10 proc.
Dlaczego ma drożeć mięso? Bo susza wpływa również na mniejszą podaż pasz dla zwierząt.
Anna Rudy
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
msza o deszcz 50 zl to nawet sie nie zachmurzy trzeba dac czarnemu 1500 to mowi ze modlach bedzie deszcz i jak zyc panie dziwisz
Powinno byc tak aby pracowac w jakims resorcie panstwowym zwiazanym z rolnictwem , byc ministrem rolnictwa trzeba udowodnic ze sie jest rolnikiem bo inaczej nic wies nie wskora jak balwany bez szkoly a po lini partyjnej zajmuja sie rzadzeniem i to widac po obecnej sytuacji na wsi zadnej pomocy nie bedzie bo wymysla tyle przepisow ze trzeba bedzie pisac podanie aby zlozyc podanie o suszy w gminach sie raczej nie mowi jest cos na stronie internetowej i tyle bo podatek trzeba podniesc aby tak jak w naszej gminie zerwac kostke 10raz i polozyc nowa
to jescze raz glosujcie na PSL to Sawicki zostawi nas w kapciach i powie ze wszyscy rolnicy maja lakierki
Miriam ma rację. Nie można ubezpieczyć od suszy. Nie chcą od tego ubezpieczać. Są ubezpieczenia od gradu, wymarznięcia ale ubezpieczeń od suszy nie ma. Gdy chciałem ubezpieczyć żaden agent tego nie sprzedaje.
do województwo lubelskie
A kogo ty obchodzisz? nawet nikt nie zada sobie trudu aby odpowiedzieć na twojego głupiego posta.
A który agent ubezpieczeniowy sprzedaje polisę od suszy? Bo jeszcze się nie spotkalam?
Do Janusza teraz jak tak dalej pociągnie susza to i w październiku nie będziesz miał kalafiora i się nie będziesz miał czym martwić
do janusza- jak nie przepadasz za luksusami to zawsze możesz taczka wozić i też nie będziesz narzekal
Kogo tak naprawdę obchodzi wiocha szczególnie podzamojska jeśli była susza będzie pretekst do zakupu produktow żywnościowych od zachodnich sąsiadow właśnie na tym to polego ze wszyscy sie ciesza. Płacić wieśniaki ubezpieczenia
Ubezpieczenia są bardzo drogie, a nasze płody tanie. Po prostu nas na to nie stać. Czy wiecie że my sprzedajemy warzywa za grosze, za kilogram jakichkolwiek warzyw dostajemy od 20 do 60 groszy, a w każdym sklepie w Zamościu cena jest co najmniej 5 razy wyższa. Za długi jest łańcuszek od rolnika do konsumenta, za dużo nierobów chce na nas zarabiać. Fasola po 3 zł a w mieście 15 zł, gdzie tu logika?
I nie piszcie bzdur kto ma kasę a kto nie, bo tu wychodzi po prostu ludzka zazdrość i zawiść. Jak ktoś ma to ciężko na to pracuje.
zawsze można sprzedać udział i przyczepe do zbioru kalafiora to jakies 100 tys Ja nie mam tych luksusów sadze kalafior tylko na jesień i nie narzekam
Do heja ty sobie cycki ubezpiecz ja mam ubezpieczenie od gadu ale nie od suszy nigdy nie było tak źle jak w tym roku w następnym się ubezpiecze od wszystkiego a co do kasy to rolnik w jeden hektar musi włożyć od 5 do 10 tysięcy żeby później zebrać jak wyjdzie a jak nie to trzeba brać poźyczkę nie tak że mija miesiąc i bieżesz na rękę wypłatę tu trzeba kombinować i jeszcze na drugi rok mieć za co zasiać ale co ja będę pisał ludzie z mojej branży wiedzą o co chodzi a inni nie mają pojęcia i piszą taki durnoty
A dlaczego rolnicy nie ubezpieczyli się ? Szkoda im pieniędzy? Dopiero płaczą jak się coś stanie. Płacą KRUS takie marne pieniądze, ja płace 1000 zl do ZUS miesięczne a oni na 3 miesiące .Zawsze narzekają .
Czy urodzaj,czy nieurodzaj to rolnikom zawsze źle. Bida,koklusz i gradobicie. Chłop żywemu nie przepuści....
Sytuacja jest naprawdę nieciekawa. Czarno to widzę. Susza się przedluża. Módlmy się.
Hello!!! zwariowaliscie? czy po kalafiorowcach widać brak kasy??? no już na pewno nie po pani soltys!!!
W tym roku najlepsza fasola dała plon 1tone z hektara a przy cenie 3 zł to się nie chce wybierać,a w gminnie podatki rolne bendą mieli umorzone jak zwykle najbogatsi gospodarze tak jak co roku
Szkoda gadać i chodzić po urzędach bo tylko nerwicy można sie nabawić to co piszą i mowia to bzdura wszystko to dziadostwo
Nasze panstwo robi wszystko aby zawsze rolnik miał pod górę te komisje to jest pic na wodę fotomontaż pisze sie w gazetach jak to ma ładnie wyglądać ma przyjść komisja oszacować straty człowiek idzie do gminy a tu schody panie faktury za sprzedaż fasoli za poprzednie lata kopia wniosku czy faktycznie fasola była siana w gospodarstwie kto trzyma faktury ze sprzedaży chyba tylko vatowcy mamy fasolę trzymać na polu jeszcze może miesiąc aż komisja przyjdzie to co z tej fasoli bedzie niech sie puknie w glowe wojewoda ciekawe jak by jemu ktos obciol pobory o 30%bez wyjaśnia to by zaraz do sądu sie odwołał a ze to rolnikom dochody spadły to huj niech sobie dziady radza my sobie sprowadzimy z zagranicy jak bedzie brakowac fasole z Chin pszenicę z Rosji cukier trzcinowy też jest słodki a polski rolnik niech dziaduje albo niech pole sprzeda niemcowi a sam niech jedzie za granicę jak mu bieda swolocz
DZISIAJ FASOLA PO 3,30 ZŁ A JA MIAŁEM 10 HA. NAMŁÓCIŁEM 10 TON. (PO PETKUSIE) JAK ŻYĆ?
Mączlik to plaga -jest od maja i będzie aż do mrozów. Nie ma na na niego oprysku. Kto nam zagwarantuje że w przyszłym roku go nie będzie? Nie widzę sensu dalszej uprawy kalafiora.
czas zejsć na ziemię a nie jeżdzić wypasionym autem i ubierać sie jak malo kto w okolicy
Okazuje się że aby otrzymać jakoś pomoc od państwa podania były przyjmowane jak nikt nic nie wiedział i trzeba np.fasole mieć na polu do przybycia komisji.To jest śmieszne i takie wiadomości powinny być podawane do ogólnej wiadomości
Pojawily sie pomysly aby 100 mln. zl. zamiast na refererendum przeznaczyc na pomoc rolnikom dotknietym kleska suszy.Mam lepszy z sumy 700 mln. zl. przeznaczonych na podwyzki plac dla pracownikow resortow MON i MSW powiedzmy 300 mln. zl. przeznaczyc na pomoc dla rolnikow.
To kara Boża za unijne dyrektywy niszczenia nadmiaru plonów i nakładanie kar za nadprodukcję!