Oskarżony o molestowanie dzieci były proboszcz z Kalinówki przed sądem
PROCES KSIĘDZA
– To nagonka na Kościół – twierdzą parafianki z Kalinówki, które kilka dni przed rozpoczęciem procesu zjawiły się w naszej redakcji. Mówią, że są zbulwersowane oskarżeniem i nazywają całą sprawę grandą.
We wrześniu ub. rodzice jednej ze skrzywdzonych dziewczynek poskarżyli się prokuraturze. Dopiero po publikacji w TZ (w lutym br.), gdy sprawa nabrała rozgłosu, o przypadkach obmacywania dzieci na lekcji religii i podczas przygotowań do Pierwszej Komunii odważyli się opowiedzieć inni rodzice. Śledztwo trwało dziewięć miesięcy, zakończyło się aktem oskarżenia, jaki prokuratura skierowała (30 czerwca) do Sądu Rejonowego w Zamościu. Śledczy oskarżyli Stanisława G. o dopuszczenie się tzw. innych czynności seksualnych wobec małoletnich poniżej lat 15. Chodziło o pięć dziewczynek.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Siostra Cecylia poszła na pielgrzymkę na Jasną Górę. Nie rezydujemy w Hrubieszowie.
Cecylia i Jagoda pojechały do Hrubieszowa jako rezydenci razem z księdzem!!!HAHA
Powinno się karać przykładnie zboczeńców w sutannach. Bez wyjątku czy szary ksiądz,czy jego eminencja - nóż mi się w kieszeni otwiera....
Do Pytalska owe parafianki mają córki inne wnuczki tylko że jeszcze malutkie i nie chodzą do szkoły a po za tym znam rodziny w których "kochane mamusie" wierzą księdzu a nie własnemu dziecku. Co do artykułu to zawsze myślałam że depresja poporodowa to jest raczej pomoc psychologiczna a nie stuła na brzuchu!!!
a moje zdrowie psychiczne, bo i u mnie ten ksiadz pchał ręce gdzie nie powinien, to kto zadba?
przecież żaden dyrektor szkoły nie narazi się księżom, bo go zniszczą
Do Szefa skierbieszowskich szkół,-Nic mi do tego ale uważam że dyrektorem w Sulmicach powinna zostać obca,bezkompromisowa osoba dopiero wtedy byłaby szansa na uspokojenie i porządek.Sąsiadki stworzą kolejną klikę i rozróbę.
Do Polaka zdziwieniu uległa by twoja mina że to nie tylko baby z czasów. komunistycznych ale też kobietki z obecnych czasów
"Szanowne" parafianki mogłyby poczekać z wydawaniem opinii na wyrok niezawisłego sądu. Wiadomo, że w Polsce żaden sąd duchownego nie skrzywdzi, wręcz przeciwnie.......
Parafianki to g... baby czasów komunistycznych którym tylko w głowie sie poprzewracało.
dlaczego parafianki się nie przedstawią oficjalnie są takie odważne we własnym gronie niech staną twarzą w twarz z rodzicami pokrzywdzonych dzieci i powiedzą wszystko o czym tak szemrają po kątach bo rodzice dzieci skrzywdzonych nie boją się prawdy i głośno o tym mówią, a co do tego czy mają córki to są takie co mają jeszcze małe a inne są babciami świetny przykład
granda to parafianki.Mieszkańcy winni napiętnować takie zachowanie parafianek.Po co one do kościoła chodzą chyba zrobić tylko przegląd mody.Do modlitwy tym parafiankom -daleko.